Za kim stoi prezydent?
Georg Soros – amerykański miliarder, spekulant, donator lewackich projektów ideologicznych promujących tzw. aborcję – czyli zabijanie nienarodzonych dzieci, eutanazję – czyli mówiąc wprost zabójstwo, legalizację narkotyków i tzw. układów homoseksualnych został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi. Odznakę przyznał mu prezydent Bronisław Komorowski.
Fakt ten zaskakuje tym bardziej, że Sorosa uhonorowano w okresie Święta Niepodległości.
– Można wiązać wręczenie tej ordynacji ze Świętem Niepodległości. Jednak wszelkie odznaczenia, medale, krzyże powinny być przeznaczone dla osób, którym zawdzięczamy odzyskanie niepodległości, kultywowanie pamięci, odkłamywanie historii itd. Georg Soros ma pewne zasługi w inicjatywach finansowych, charytatywnych, ale dla ściśle określonego środowiska. Dlatego też decyzja prezydenta Komorowskiego bulwersuje – mówi Piotr Bączek, politolog, publicysta, były członek komisji weryfikacyjnej ds. WSI.
Georg Soros od wielu lat finansuje fundację Batorego – pierwszą legalnie funkcjonującą prywatną fundację w Polsce komunistycznej, która skupiła lewicowe i liberalne środowiska.
Takie wyróżnienie pokazuje z jakim środowiskiem utożsamia się prezydent – dodaje Piotr Bączek.
– Fundacja skupiła wiele takich środowisk o zdecydowanie lewicowych, liberalnych poglądach, zwolenników rozumu komunistów czy Okrągłego Stołu, zwolenników ,,grubej kreski’’, a także osób, które mają jednoznaczny światopogląd, które krytykują obecność Kościoła Katolickiego w życiu publicznym oraz osób, które protestowały przeciwko ustawie antyaborcyjnej czy obecności nauki religii w szkołach powszechnych. Fundacja finansowała m.in. słynną Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny pani Wandy Nowickiej, obecnej posłanki Ruchu Palikota. To wyróżnienie wskazuje, że Bronisław Komorowski utożsamia się z tym środowiskiem – powiedział Piotr Bączek, politolog, publicysta, były członek komisji weryfikacyjnej ds. WSI.
Wypowiedź Piotra Bączka:
RIRM