Wzrośnie inwigilacja Polaków?
CBA nabyło od włoskiej firmy wysokiej rangi program szpiegujący. Chodzi o aplikację Remote Control System, zwaną też „Da vinci”. O sprawie napisała Gazeta Polska Codziennie.
Program umożliwia śledzenie nawet zakodowanych kanałów komunikacji, m.in. skype czy skrzynki z e-mailami. Pozwala także na inwigilowanie otwieranych programów, a nawet uderzeń w klawiaturę.
Poseł Jarosław Zieliński, były wiceszef MSWiA, zwraca uwagę, że wszystkie techniki operacyjne, jeśli chodzi o użytkowanie, powinny być uregulowane prawnie. Dziś polskie prawo de facto nie chroni obywateli.
– To, że coś jest możliwe, nie oznacza, iż może być zastosowane. Musimy zmienić prawo, które w tej chwili jest za słabe w stosunku do techniki, która daje coraz większe możliwości. Za słabo chroni obywateli. Służby specjalne nie powinny dysponować najnowocześniejszym sprzętem. Powinien być wykorzystywany tylko w sytuacjach ściśle zdefiniowanych prawem – powiedział poseł Jarosław Zieliński.
Z informacji medialnych wynika, że programem zainteresowana jest także policja, ABW i SKW.
RIRM