Wysoką formę zawdzięcza treningom
„(…) medal dedykuję śp. trenerowi, ale też chciałbym podziękować sztabowi szkoleniowemu za współpracę, trenerowi Śliwińskiemu, rodzinie, najbliższym” – powiedział dla Radia Maryja Adrian Zieliński, mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów.
Adrian Zieliński uzyskał w kategorii 85 kg 385 kg w dwuboju. Drugie miejsce zajął Rosjanin Rosjanin Apti Ałchadow – 385 kg, a trzecie mistrz świata z Paryża z 2011 roku Irańczyk Kianoush Rostami – 380 kg. Polski zawodnik powiedział, że spodziewał się medalu, ale miał także świadomość, że może wrócić do Polski bez niego. Dodał, że swoją formę zawdzięcza wytężonym treningom.
Z medalu Adriana, jak i pozostałych wczoraj zdobytych krążków olimpijskich cieszy się indywidualny trener Adriana Zielińskiego – Jerzy Śliwiński. Powiedział, że przygotowania trwały 4 lata. To był reżim treningowy i żywieniowy. Najcięższy był ostatni rok. Treningi trwały od rana do wieczora. „Liczyliśmy się z tym, że konkurencja będzie bardzo mocna” – stwierdził Jerzy Śliwiński. Dodał, że było bardzo ciężko.
Dla Adriana Zielińskiego wczorajsze zawody rozpoczęły się niepomyślnie. Sędziowie nie zaliczyli pierwszej próby, podczas której polski zawodnik podrzucił sztangę 206 kg. Sędziowie stwierdzili „docisk”. Drugą próbę Adrian Zieliński zaliczył doskonale. Objął prowadzenie z rezultatem 380 kg. Wówczas Rosjanin Ałchadow podrzucił 210 kg i to on objął prowadzenie. Jednak nie na długo. Polak podrzucił sztangę 211 kg. Rosjanin próbował podnieść 212 kg, ale bezskutecznie. 23-letni Adrian Zieliński to czwarty polski mistrz olimpijski w historii polskich ciężarów.
W sumie w letnich Igrzyskach Olimpijskich w Londynie mamy już cztery medale. Wczoraj złoto zdobył również Tomasz Majewski w pchnięciu kulą. Brąz zdobyła dwójka wioślarska: Julia Michalska i Magdalena Fularczyk. Wcześniej srebrny medal wywalczyła Sylwia Bogacką w strzelnictwie. Przed nią szansą zdobycia w Londynie drugiego medalu – w konkurencji karabinu w trzech postawach. W czwartek polscy siatkarze wygrali w Londynie z Argentyńczykami 3:0 i dziś z Wielką Brytanią także 3:0