Wydobycie węgla w PGG mniejsze od planu o ok. 900 tys. ton
Od początku tego roku do końca sierpnia kopalnie Polskiej Grupy Górniczej wyprodukowały ponad 17,6 miliona ton węgla wobec planu, który zakłada wydobycie na poziomie 18,5 miliona ton. Jak poinformował w Sejmie wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, oznacza to ubytek rzędu ok. 900 tys. ton węgla.
Grzegorz Tobiszowski zestawił także tegoroczne wyniki produkcyjne Grupy z wydobyciem w latach ubiegłych. Dane wskazują, że Polska Grupa Górnicza poprawiła ubiegłoroczny wynik i zbliżyła się do poziomu z 2015 r. Zdaniem wiceministra Tobiszowskiego wskazuje to na ścieżkę zwyżkową, która została osiągnięta m.in. dzięki inwestycjom.
– Plan na ten rok wynosi 18,53 mln ton. Wykon mamy na poziomie 17,62 mln ton. Jest to 0,9 mln ton odchyłu na poziomie sierpnia, w momencie, kiedy przyjęliśmy Katowicki Holding Węglowy w bardzo trudnej sytuacji. Stąd – jak popatrzymy na wolumen – jesteśmy w sytuacji bardzo porównywalnej do 2015 r. Na koniec tego roku będzie prawdopodobnie sytuacja powrotu do tej z 2015 r. Zdecydowanie lepiej jest natomiast od 2016 r. Mamy tu więc ścieżkę zwyżkową, co jest dobrą informacją, bo zaczynamy panować nad inwestycjami i tym wolumenem, który próbujemy wydobyć – mówi Grzegorz Tobiszowski.
Wiceminister energii poinformował również, że w ciągu ostatnich dwóch lat cena węgla z PGG wzrosła średnio o 16 proc., przy czym na rynkach światowych był to wzrost o ok. 65 proc.
W najbliższym czasie Polska Grupa Górnicza ma ocenić, czy w 2017 r. uda się jej osiągnąć zakładaną wielkość wydobycia. W przeciwnym razie Spółka będzie musiała dokonać korekty planu.
RIRM