Wybory prezydenckie – druga tura przesądzona?
Jeszcze niedawno największe ośrodki badania opinii publicznej zapowiadały pewne zwycięstwo Bronisława Komorowskiego w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Wszystko jednak wskazuje, że dojdzie do drugiej tury, w której obecny prezydent zmierzy się z kandydatem PiS – Andrzejem Dudą.
W najnowszym sondażu TNS Polska Bronisław Komorowski uzyskał 47% poparcia. Na Andrzeja Dudę chce głosować 17% badanych. W porównaniu do poprzedniego badania obecny prezydent w ciągu kilku tygodni stracił pięć procent poparcia na rzecz kandydata PiS. Jeszcze lepszy wynik daje Dudzie niezależne badanie przeprowadzone przez blogera Antykomor.pl. W nim kandydat PiS może liczyć na 41% poparcia, a Komorowski tylko 34%.
Bez wątpienia bardzo dobrze przygotowana konwencja wyborcza Andrzeja Dudy i dynamiczna kampania przysparzają mu zwolenników. Andrzej Duda ruszył w Polskę. Chce do wyborów objechać wszystkie powiaty. Podczas spotkań z wyborcami nie szczędzi słów krytyki obecnemu prezydentowi.
– Te ostatnie pięć lat to była prezydentura realizowania interesów jego formacji, to była prezydentura, która w ogóle nie brała pod uwagę potrzeb społecznych – powiedział Andrzej Duda.
Bronisław Komorowski również ruszył w Polskę. Wczoraj spotkał się z seniorami w Nieporęcie koło Warszawy.
– W ramach kampanii wyborczej, która trwa, staram się w takim samym stopniu spotykać się z ludźmi, których nie znam, jak i ze znajomymi – powiedział Bronisław Komorowski, prezydent.
W komitecie poparcia Bronisława Komorowskiego znaleźli się prezydenci największych miast związani z PO.
– To przecież samorządność była wielką szkołą nauki polskiej demokracji – powiedział Bronisław Komorowski, prezydent.
Ostatnie pięć lat prezydentury Bronisława Komorowskiego przez ekspertów i opozycję jest oceniane bardzo negatywnie. Obecny prezydent zajmował się pilnowaniem przysłowiowego żyrandola. Bronisław Komorowski uaktywnił się ostatnio w kwestiach międzynarodowych. Pojawił się w Kijowie na obchodach protestów na Majdanie Niepodległości.
Swoją wizję prezydentury w odniesieniu do spraw międzynarodowych przedstawił Andrzej Duda. Chce umocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej; zwiększyć możliwości polskiej armii, a także zabiegać o większą obecność NATO w Polsce. Wczoraj Andrzej Duda spotkał się z ambasadorami USA, Francji i Niemiec, aby rozmawiać głównie o sytuacji na wschodzie Ukrainy.
– Na pewno polityka zagraniczna w obecnej sytuacji powinna być czymś, w czym prezydent RP jest aktywny i do czego przykłada duże znaczenie – powiedział Andrzej Duda.
W tyle wyścigu do fotela prezydenta pozostają pozostali kandydaci. Według badania TNS Polska na Kandydatkę SLD Magdalenę Ogórek chce zagłosować 6% badanych, a na Adama Jarubasa z PSL 4% badanych. Kandydatce SLD na pewno nie pomoże rozdrobnienie wśród startujący po lewej stronie sceny politycznej.
TV Trwam News