Wojewoda wydał zarządzenie o wygaśnięciu mandatu prezydenta Lublina

Wojewoda lubelski wydał zarządzenie o wygaśnięciu mandatu prezydenta Krzysztofa Żuka. To oznacza, że prezydent Lublina może nawet stracić stanowisko. Jeśli tak by się stało, w Lublinie odbędą się przedterminowe wybory. CBA zarzuca prezydentowi Lublina złamanie ustawy antykorupcyjnej.

Na sesji rady miasta Lublina w listopadzie ubiegłego roku uchwała o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu Krzysztofa Żuka przepadła w głosowaniu. Wtedy CBA skierowało sprawę do wojewody. Ten w grudniu wezwał radę do podjęcia takiej uchwały.

Przewodniczący rady miasta Piotr Kowalczyk mówił jednak, że sprawa została już przez radnych rozstrzygnięta i nie ma powodu, aby ją ponownie procedować. Dlatego wojewoda dr Przemysław Czarnek wydał zarządzenie zastępcze o wygaśnięciu mandatu prezydenta Krzysztofa Żuka.

Według ustaleń CBA prezydent Lublina wbrew zakazowi był członkiem rady nadzorczej spółki PZU Życie. Osiągnął z tego źródła dochody w wysokości ponad 260 tys. zł. Krzysztof Żuk utrzymuje, że nie złamał prawa i zarzuca CBA oraz wojewodzie lubelskiemu działanie z pobudek politycznych.

Innego zdania jest wojewoda lubelski prof. Przemysław Czarnek.

– Jako były wiceminister Skarbu Państwa, specjalista od spółek Skarbu Państwa, przedstawiający się jako specjalista, musiał mieć pełną świadomość tego, że nie mógł być reprezentantem w PZU Życie Skarbu Państwa, bo PZU Życie nie miało ani jednej akcji Skarbu Państwa. Czyżby pan prezydent Krzysztof Żuk celowo i zupełnie świadomiej wprowadzał w błąd swoich wyborców i swoich zwolenników? – podkreśla wojewoda lubelski.

Zgodnie z przepisami prezydent miasta mógłby zasiadać w spółce prawa handlowego, w radzie nadzorczej, jeżeli zgłosiłaby go spółka, w której udział skarbu państwa przekracza 50 proc. kapitału zakładowego lub 50 proc. liczby akcji.

–  Żadna uprzywilejowana pozycja, czy uprzywilejowane głosy, w ogóle o tym w tym przepisie nie ma. To jest nadinterpretacja albo – tak to będę traktował, i tak to będę przekazywał – postulat pod adresem ustawodawcy, postulat, którego nie wysłuchała wcześniej koalicja PO-PSL, bo wielokrotnie zmieniając ten przepis nie zmieniła zasady ponad 50 proc. udziału w kapitale zakładowym bądź, ponad 50 proc. akcji – mówił Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski.

Decyzja wojewody jest nieprawomocna. Krzysztof Żuk może odwołać się do sądu. Zapowiadał wcześniej, że skorzysta z tego prawa. Do czasu prawomocnego wyroku będzie nadal sprawował funkcję prezydenta.

TV Trwam News/RIRM