Wniosek o wznowienie śledztwa ws. śmierci chorążego Musia

Będzie wniosek o wznowienie śledztwa ws. śmierci chorążego Remigiusza Musia. Jego złożenie zapowiedział parlamentarny zespół ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej.

W maju, Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie śmierci chorążego Musia, pomimo wątpliwości rodziny co do tego, czy było to rzeczywiście samobójstwo.

Tymczasem, zespół parlamentarny posła Antoniego Macierewicza będzie wnosił o wznowienie tego śledztwa w prokuraturze i w sądzie.

Decyzja o umorzeniu śledztwa jest przedwczesna, gdyż chorąży Remigiusz Muś to kluczowy świadek w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej – akcentuje poseł Antoni Macierewicz, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

– Jest to stanowisko zespołu parlamentarnego, że umorzenie tego śledztwa jest nie tylko przedwczesne, ale obarczone bardzo zasadniczymi wadami zarówno prawnymi, formalnymi jak i faktycznymi. Mamy do czynienia ze śmiercią jednego z głównych – jeżeli nie głównego świadka – zarówno błędów ze strony wieży, jak i być może świadomego sprowadzenia na śmierć samolotu Tu-154 M z prezydentem na pokładzie. Mamy do czynienia za śmiercią świadka, którego zeznanie przesądza o tym, że jest duże prawdopodobieństwo sfałszowania podstawowych materiałów śledztwa; mianowicie zapisów rozmów między wieżą, a Tupolewem oraz zapisów rozmów w samym kokpicie Tupolewa – powiedział poseł Antoni Macierewicz.

Wątpliwości budzi także późna sekcja zwłok, co mogło się przyczynić do utraty ważnych dowodów – dodaje przewodniczący parlamentarnego zespołu.

– Prokuratura zaniedbała obowiązki poprzez niedopełnienie przeprowadzenia sekcji zwłok natychmiast po śmierci; czekano kilkadziesiąt godzin, co mogło doprowadzić do utraty bardzo istotnego materiału dowodowego. Te wszystkie okoliczności wskazują na to, że takie śledztwo powinno być doprowadzone w pełnej staranności i powinno ono doprowadzić do bezpośrednich wniosków, a nie zostać umorzone pod pozorem uznania, że było to samobójstwo. Zbyt wiele jest niejasnych okoliczności, wątpliwości. Jest to zbyt poważna sprawa – dla rozstrzygnięcia tego, jak naprawdę przebiegała tragedia smoleńska – żeby umorzyć to śledztwo – akcentuje poseł Antoni Macierewicz.

RIRM