Wizyta ministra środowiska Henryka Kowalczyka na Białorusi
Rozmowy z ministrem zasobów naturalnych i ochrony środowiska Andrejem Chudykiem oraz wizyta w białoruskiej części Puszczy Białowieskiej to program pierwszego dnia wizyty na Białorusi polskiego ministra środowiska Henryka Kowalczyka.
„To kontynuacja dobrosąsiedzkiej wymiany zdań rozpoczętej podczas szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach” – powiedział PAP minister Kowalczyk, dodając, że jego wizyta jest odpowiedzią na zaproszenie ministra Chudyka, wystosowane podczas tamtego spotkania.
„Mieliśmy kilka ważnych spraw do omówienia, m.in. umowę transgraniczną o ocenach oddziaływania na środowisko” – dodał minister.
Jak wyjaśnił, rozmowy dotyczyły m.in. kwestii budowanej w Brześciu fabryki akumulatorów, „która jest w tej chwili analizowana zarówno przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, jak i przez stronę białoruską”, a także innych zagadnień, takich jak jakość wody w Bugu.
„Chodzi również o współpracę dotyczącą oczyszczalni ścieków w dorzeczu Bugu, czyli też oczyszczalni ścieków w Brześciu, ale też o inne, mniejsze oczyszczalnie ścieków” – wskazał polski minister.
Ważnym punktem wizyty, jak powiedział, było odwiedzenie białoruskiej części Puszczy Białowieskiej, leżącej po obu stronach granicy i znajdującej się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
„To też wspólne problemy, m.in. związane z rozprzestrzenianiem się kornika. Patrzyliśmy, jak strona białoruska radzi sobie z tym problemem, jak to tutaj wygląda, jak oni się tym zajmują” – mówił Kowalczyk.
„Minister środowiska Białorusi bardzo interesował się też systemem gospodarki odpadami w Polsce, zwłaszcza tymi, które trafiają do spalarni lub cementowni, czyli frakcjami wysokokalorycznymi” – dodał.
W piątek minister Kowalczyk odwiedzi Grodno, gdzie spotka się z przedstawicielami mniejszości polskiej. Henryk Kowalczyk jest przewodniczącym Rady Krajowej Stowarzyszenia Wspólnota Polska.
PAP/RIRM