Wielkie obietnice Mitta Romneya
Mitt Romney obiecuje Polsce bliską współpracę wojskową z Rzeczpospolitą i twardą politykę wobec Rosji. Kandydat republikanów na prezydenta dystansuje się jednak od zaangażowania w kwestię wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.
Zapewnienia te znajdują się w odpowiedzi na list części działaczy Kongresu Polonii Amerykańskiej, którzy skierowali pismo do Romney’a. Te postulaty to powrót do klasycznej polityki republikanów – powiedział prof. Mieczysław Ryba – historyk, kierownik katedry historii systemów politycznych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim im. Jana Pawła II i wykładowca Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Profesor dodaje, że nasz kraj oraz państwa pomiędzy Rosją a Niemcami są w perspektywie republikańskiej polityki zagranicznej brane jako czynnik osłabiający te podmioty.
– To jest powrót do już klasycznej polityki republikanów, bo pamiętajmy, że Georg W. Bush prezentował tylko taką politykę. Chodziło o osłabienie Rosji poprzez przyklejenie do Stanów Zjednoczonych poszczególnych republik sowieckich. Był projekt tarczy antyrakietowej, więc Polska i Europa Środkowa, czy te kraje pomiędzy Rosją a Niemcami są w perspektywie republikańskiej polityki zagranicznej brane pod uwagę, jako czynnik destabilizujący czy osłabiający te podmioty. Taka jest mniej więcej ich wizja – powiedział prof. Mieczysław Ryba.
Odmienną wizję polityki zagranicznej prezentuje Barack Obama. Prof. Mieczysław Ryba zwraca uwagę, że Europa Środkowa i Polska nie są jednak stałym punktem w polityce amerykańskiej, a jedynie kwestią taktyczną.
-Wizja Obamy i demokratów jest powrotem do polityki Clintona z lat ’90, gdzie mamy do czynienia z dosyć ścisłym sojuszem z Niemcami i Unią Europejską a także z próbą ułożenia sobie stosunków z Rosją. Oczywiście to oznacza, że Europa Środkowa i Polska nie jest stałym punktem w polityce amerykańskiej. Jest taktyczną, zależną kwestią od pewnych układów i od tego, jak wypadną wybory. W tym względzie należy brać pod uwagę, że jeśli Romney wygra, może się pojawić doraźna koniunktura na arenie międzynarodowej dla Polski. Myślę, że można szukać tam doraźnego wsparcia. Oby nie szukać na sposób naiwny, tak jak było w czasie wojny irackiej, gdzie totalnie się zaangażowaliśmy a nie uzyskaliśmy żadnych większych profitów. Tutaj trzeba absolutnie twardo negocjować – powiedział prof. Mieczysław Ryba.
Wypowiedź prof. Mieczysława Ryby
RIRM