Wiceszef MSZ: Ochrona polskich obywateli były i pozostają fundamentem polskiej dyplomacji

Ochrona polskich obywateli, działania na ich rzecz i w ich obronie zawsze były i pozostają jednym z fundamentów i priorytetów polskiej dyplomacji – mówił w piątek w Sejmie wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk odnosząc się do pomocy udzielanej przez służby konsularne polskim rodzicom w Norwegii.

Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że w 2017 r. polskie służby konsularne otrzymały zgłoszenia o 56 przypadkach działań wobec polskich dzieci, które zostały podjęte przez norweskie służby socjalne; w 2018 r. pojawiły się 34 nowe sprawy.

„Dzięki wsparciu konsula (Sławomira Kowalskiego – PAP) Rzeczpospolitej około połowa przypadków inferencji Barnevernet we władze rodzicielską zakończyła się powrotem dziecka do biologicznych rodziców” – mówił Szymon Szynkowski vel Sęk.

Zaznaczył, że polskie służby konsularne podejmują działania w przypadkach, które zostały im zgłoszone przez polskich obywateli.

„Ochrona polskich obywateli, działania na ich rzecz i w ich obronie zawsze były i pozostają jednym z fundamentów i priorytetów polskiej dyplomacji. W sytuacji, gdy pojawiło się, że strony władz norweskich oczekiwanie – zgłoszone również w formie noty – aby odwołać konsula Kowalskiego, który w sposób skuteczny ten obowiązek wykonywał, odpowiedź w tej sprawie była odmowna” – powiedział wiceminister.

Jak mówił po tym, jak zastosowano wobec polskiego konsula środek polegający na uznaniu go za osobę niepożądaną na terytorium Królestwa Norwegii polskie władze, polski MSZ zastosowały działania wzajemne wobec norweskiej konsul w Polsce.

„Jest wymowne, że panu konsulowi Kowalskiemu po powrocie do kraju została zaproponowana funkcja zastępcy dyrektora w Departamencie Polonii i Polaków za Granicą. Pan konsul Sławomir Kowalski tę propozycję przyjął, więc jego wiedza, doświadczenie, skuteczność będą przez MSZ wykorzystywane” – zaznaczył Szynkowski vel Sęk.

Wiceszef resortu poinformował, że na początku marca na zaproszenie Rzecznika Praw Dziecka urzędnicy Barnevernet odwiedzili Polskę.

„RPD zaprosił ich, aby mogli zapoznać się ze skutecznością naszego systemu ochrony praw dziecka. Z tego co wiem, z relacji, to była bardzo konstruktywna i pożyteczna wizyta. Chcemy pokazywać im, że nasz system ochrony praw dziecka jest skuteczny, a nie odwołuje się do tak drastycznych często metod, do jakich odwołuje się system opieki nad rodziną prowadzony przez Barnevernet” – powiedział Szynkowski vel Sek.

Pod koniec stycznia MSZ Norwegii poinformowało, że zdecydowało o wydaleniu Kowalskiego, znanego z walki o prawa polskich dzieci z tamtejszym urzędem Barnevernet. Według rzeczniczki norweskiego MSZ, przyczyną decyzji o wydaleniu była „niezgodna z rolą dyplomaty działalność konsula w kilku sprawach konsularnych, w tym jego niewłaściwe zachowanie wobec funkcjonariuszy publicznych”.

PAP/RIRM