Wiceprezes NRA: Dotarcie do Polski brakujących leków nie rozwiązuje jeszcze całkowicie problemu
Dotarcie do Polski brakujących leków nie rozwiązuje jeszcze całkowicie problemu – zaznaczył wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków. W tej chwili – jak podkreślił – istotne jest jednak, że Ministerstwo Zdrowia go zauważyło i próbuje rozwiązać.
Marek Tomków wskazał, że problem z dostępnością leków nie jest kwestią, którą da się rozwiązać w ciągu kilkunastu dni.
Od poniedziałku działa specjalny numer telefonu, pod którym pacjenci mogą dowiedzieć się, gdzie znajdą potrzebne im medykamenty. Informacji udzielają konsultanci Narodowego Funduszu Zdrowia i Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego. Nie podają oni jednak informacji o dawkowaniu leków czy ich zamiennikach.
Zdaniem wiceprezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej Marka Tomkowa, infolinia dotycząca dostępności leków to niedopracowany pomysł.
– Dane na infolinii nie obejmują wszystkich aptek. Pacjent może się dowiedzieć, że jego lek jest kilkadziesiąt kilometrów dalej, kiedy w rzeczywistości będzie leżał w aptece na osiedlu tuż obok. Co więcej, na infolinii nie ma farmaceutów, więc nie można tam zapytać o odpowiedniki, nie można zapytać o inną dawkę. Tak naprawdę wiarygodną informacją są apteki, żeby dowiedzieć się np. czy dany lek, którego chwilowo nie ma nie może zostać zamieniony na inny – mówił Marek Tomków.
Z wstępnych danych przekazanych przez pracowników infolinii wynika, że pacjenci najczęściej pytają o leki przeciwcukrzycowe oraz te stosowane w chorobach tarczycy.
RIRM