Warszawa: Od 1 stycznia wchodzą w życie nowe przepisy dot. odpadów

Kryzys śmieciowy w Warszawie to efekt potężnych zaniedbań rządzącej od lat stolicą Platformy Obywatelskiej – twierdzą stołeczni działacze Prawa i Sprawiedliwości. Już jutro w życie wchodzą nowe przepisy dotyczące odpadów.

Od 1 stycznia ma obowiązywać 5-pojemnikowy system segregacji odpadów komunalnych. Pojawią się osobne kontenery na metale i tworzywa sztuczne, papier, odpady bio, szkło oraz odpady zmieszane.

Umowy na wywóz śmieci zawarte przez ratusz dla poszczególnych obszarów wygasają z końcem tego roku. Tymczasem wciąż trwa postępowanie przetargowe na operatorów odbioru śmieci. Na początku roku wywozem śmieci zajmie się prawdopodobnie MPO. Jednak jeden operator prawdopodobnie nie wystarczy, czego efektem są przepełnione śmietniki – mówi wiceprzewodniczący PiS w warszawskiej Radzie Miasta Dariusz Figura.

– Prawda jest jedna: jest to ogromny ciężar zaniedbań PO przez kilkanaście lat. Jeśli chodzi o zagospodarowanie odpadów, to jest to 12 lat zaniedbań. Przypominam, że w tym czasie Warszawa nie dorobiła się ani jednej nowoczesnej instalacji do przetwarzania odpadów. Z tego pan prezydent Olszewski powinien się tłumaczyć, bo on przez ostatnich kilka lat był odpowiedzialny za odbiór i zagospodarowanie odpadów w Warszawie. Warszawa miała dwa lata na przygotowanie się do nowego systemu odbioru odpadów i te lata zostały po prostu zmarnowane – komentuje Dariusz Figura.

Co więcej, przetarg na budowę spalarni śmieci dla Warszawy, który miał być rozstrzygnięty w 2017 roku, utknął w sądzie.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM