Walka z nepotyzmem – walką z wiatrakami
Premier Donald Tusk obiecuje, że będzie zwalczał nepotyzm. Politycy PiS akcentują, że premier wykazuje się w takiej sytuacji obłudą. „Wypomina PSL nepotyzm a zapomina, że w swojej najbliższej rodzinie te standardy nie są zachowane.” – akcentują posłowie. Sprawa dotyczy m.in. objętej przez syna premiera posady w gdańskim Porcie Lotniczym.
Z apelem do premiera zwraca się młodzieżówka PiS, by jego syn zrezygnował z posady w Porcie Lotniczym Gdańsk. Według przewodniczącego młodych PiS Marcina Mastalerka w przeciwnym razie nie można „poważnie traktować” słów premiera o walce z nepotyzmem.
Jak dodaje poseł – jeśli syn ministra Stanisława Kalemby ma rezygnować, to w konsekwencji powinien również zrezygnować syn Donalda Tuska. Właścicielem Portów Lotniczych jest województwo pomorskie gdzie marszałkiem jest członek PO, właścicielem jest Państwowe Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze oraz miasto Gdańsk. Poseł Marcin Mastelerek akcentuje, że tą spółką rządzą albo członkowie Platformy albo znajomi premiera Donalda Tuska.
Jak przypomniał poseł Marcin Mastelerek – Michał Tusk dostał posadę w Porcie Lotniczym w Gdańsku bez żadnego konkursu. Natomiast rzecznik Portów Lotniczych tłumaczył, że teksty publicystyczne w Gazecie Wyborczej syna premiera Donalda Tuska były wszystkim znane. Dlatego na tej podstawie i na podstawie zainteresowania Michała Tuska portami lotniczymi dostał funkcję w państwowo – samorządowej spółce bez jakiegokolwiek konkursu.
Na przyszły tydzień posłowie PiS zapowiadają wejście do spółek energetycznych których właścicielem jest skarb państwa. Ma to związek z sygnałami o nieprawidłowościach jakie do nich docierały.