W sierpniu w Krynicy-Zdroju odbędzie się 52. Festiwal im. Jana Kiepury
Wielkie gale operowe i operetkowe, a także koncerty kameralne i widowiska plenerowe – to wszystko już od 11 sierpnia w Krynicy-Zdroju podczas 52. Festiwalu im. Jana Kiepury.
Słynny na całym świecie polski śpiewak i wybitny tenor Jan Kiepura kochał Krynicę-Zdrój tak bardzo, że wybudował tu pensjonat „Patria”. Krynica miłość tę odwzajemniła, dlatego chętnie przyjęła festiwal imienia tego wybitnego muzyka.
Od 52 lat Festiwal im. Jana Kiepury bije rekordy popularności, jeżeli chodzi o frekwencję zarówno pod względem liczby występujących artystów, liczby reprezentowanych krajów, jak i liczby melomanów – podkreśla burmistrz Krynicy-Zdroju Dariusz Reśko.
– Myślę, że odwiedzi nas co najmniej 15 tys. osób, ponieważ zorganizowaliśmy dla nich ponad 30 imprez, czyli 8 głównych koncertów wieczornych, 7 kolejnych koncertów, które się odbywają w godzinach popołudniowych, i wiele imprez towarzyszących, które ściągają tłumy melomanów – mówi burmistrz Dariusz Reśko.
Festiwal to również promocja młodych talentów wokalnych.
W tym roku podczas festiwalu mija 60. rocznica ostatniego pobytu Jana Kiepury w Polsce i tym samym w Krynicy.
To jednak nie jedyny jubileusz, który będzie podkreślony w czasie festiwalu i podczas imprez mu towarzyszących. W kościele św. Antoniego zostanie przedstawiony koncert symfoniczny inaugurujący IX edycję cyklu Jeszcze Polska Muzyka – „Symfonia Niepodległości” Sebastiana Perłowskiego, upamiętniająca setną rocznicę odzyskania niepodległości – przypomina Łukasz Lech, przedstawiciel Rady Programowej Festiwalu im. Jana Kiepury.
– Jest Mazowsze z ogromnym widowiskiem „Kalejdoskop barw Polski”, a także w moim widowisku, które będzie codziennie prezentowane, „Uśmiechnij się z Kiepurą” będą akcenty patriotyczne. Chociażby 15 sierpnia wjedzie na deptak „Józef Piłsudski”, który był z Krynicą bardzo związany. Na koniu wjedzie, rzecz jasna, do swojego starego domu zdrojowego – wskazuje Łukasz Lech.
Festiwal w tym roku będzie szczególnie międzynarodowy – zauważa jego rzecznik Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz.
– W tym roku będą to dwie wiedeńskie orkiestry, Filharmonia Lwowska, do tego jeszcze artyści z Japonii, Meksyku, Rosji, Ukrainy. Także naprawdę będzie w czym wybierać i jak widać festiwal nam się bardzo rozrasta – wskazuje Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz.
Tylko dziewięć koncertów z 35 imprez to koncerty biletowane. Reszta jest otwarta dla szerokiej publiczności, co stanowi gest gminy Krynicy zarówno dla mieszkańców, jak i wczasowiczów i kuracjuszy.
– Od koncertów bardzo poważnych, gali operowej, po koncerty kompletnie rozrywkowe teatru piosenki, po widowiska plenerowe „Uśmiechnij się z Kiepurą”, po spotkania z artystami. Myślę, że każdy znajdzie w tym programie coś dla siebie – mówi Agnieszka Maltyńska-Stankiewicz.
Finał festiwalu zaplanowany jest na 18 sierpnia Będzie to wielka Gala Straussowska „Wiedeń dla Kiepury”. Austriaccy artyści zaprezentują prawdziwe operetkowe show pełne muzyki, śpiewu i tańca.
TV Trwam News/RIRM