W Gdańsku odsłonięto Pomnik Żołnierzy Wyklętych

W Gdańsku odsłonięto Pomnik Żołnierzy Wyklętych. Monument powstał z inicjatywy Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych oraz Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Odsłonięty pomnik to 40 – tonowy głaz, wysoki i szeroki na blisko trzy metry z wizerunkiem Henryka Wieliczki „Lufy”, członka 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, podkomendnego Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Monument upamiętnia żołnierzy, którzy w latach 1944-1963 kontynuowali walkę o niepodległą Polskę w formacjach podziemia antykomunistycznego.

– Ginęli w walce, ginęli w komunistycznych katowniach, ale pamięć o ich heroizmie i wartościach, którym pozostawali wierni, nie zginęła i nie zginie – powiedziała przewodnicząca Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych Anna Kołakowska.

Uroczystego poświęcenia pomnika dokonał metropolita gdański ks. abp Sławoj Leszek Głódź.

– Czego doświadczamy tu przy tym Pomniku Żołnierzy Wyklętych po tylu latach? Leczymy, po prostu amnezję historyczną, która spowodowała zaczadzenie umysłów tylu ludzi, a nawet pokoleń już, trzy pokolenia od wojny, cztery prawie – akcentował ks. abp Sławoj Leszek Głódź.

List do uczestników uroczystości skierował także minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Miejsce, w którym stanął pomnik nie jest przypadkowe. To skwer u zbiegu ulic 3 Maja i gen. Dąbrowskiego w pobliżu Cmentarza Garnizonowego, na którym pochowani są Danuta Siedzikówna „Inka” i Feliks Selmanowicz „Zagończyk.

– Jest to miejsce, kolejne miejsce, refleksji. Dopełnienie tego szlaku polskiej niepodległości i suwerenności – zaznaczył dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr Karol Nawrocki.

Starania o to, by Pomnik Żołnierzy Wyklętych powstał w Gdańsku, trwały dwa lata. W końcu się udało.

– Zbyt długo musieliśmy czekać na ten pomnik. Takie pomniki powinny stanąć w Polsce jeszcze w latach 90. To też pokazuje, że system transformacji pokomunistycznej, transformacji ustrojowej w Polsce był bardzo skomplikowany a bohaterowie długo czekali na to, aby mieć swoje pomniki w sercu Gdańska – dodał dr Karol Nawrocki.

Pomnik powstał z inicjatywy Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych oraz Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Jego budowę sfinansowano z pieniędzy zebranych w ramach zbiórki społecznej.

TV Trwam News/RIRM