W. Gadowski: Czas na polską samoobronę ws. migracji, bo utoniemy w tym, w czym tonie Europa

Warszawa pełna jest Hindusów, ludzi z Bangladeszu, Pakistanu, Nepalu oraz ludzi z krajów arabskich. Skąd oni się biorą? Czy Prawo i Sprawiedliwość mówi jedno, a robi drugie? Czas na polską samoobronę, bo utoniemy w tym, w czym tonie Europa – podkreślił red. Witold Gadowski w środowym „Komentarzu Tygodnia”.

Witold Gadowski zauważył, że „Gazeta Wyborcza” cieszy się z faktu, iż Irlandia i Hiszpania przestają być państwami katolickimi.

– Jak przestają być katolickie, to jakie będą? Muzułmańskie? Czy „Gazeta Wyborcza” już szykuje się do tego, by na stronie tytułowej zamieszczać półksiężyc? Myślicie, że wszędzie będzie panowało lewicowe bezhołowie, bezwartoście, bezboże? Nie. Świat zawsze ma idee porządkujące. Jeżeli rugujecie idee, które pozwalały wam swobodnie działać i żyć, to przyjdą takie idee, które nauczą was rozumu, będziecie klęczeć w kącie i walić łbem w asfalt – mówił publicysta.

Redaktor zaznaczył również, że rząd Prawa i Sprawiedliwości powinien w końcu wypowiedzieć się, jaka jest jego polityka ws. migracji, gdyż w Polsce pojawia się coraz więcej osób z obcych kultur.

– Jeżeli prawdą jest, że PiS w Marrakeszu zgodził się na pewne formy przyjmowania migrantów – czyli ludzi, którzy dokonują inwazję na Europę w tej chwili – to Prawo i Sprawiedliwość straci moje poparcie, bo kłamie. Już na ulicach polskich miast widać bardzo wielu ludzi z innych kultur. PiS miał zrobić porządek z korporacją „uber” – nie zrobił nic, „uber” rozrasta się, jak ośmiornica, a w tym „uberze” pracują ludzie z innych kultur. Warszawa pełna jest Hindusów, ludzi z Bangladeszu, Pakistanu, Nepalu oraz ludzi z krajów arabskich. Skąd oni się biorą? Czy Prawo i Sprawiedliwość mówi jedno, a robi drugie? Już nie mówię o tym, że w Polsce jest 2 mln Ukraińców, szmuglowana jest przez nich broń, we Wrocławiu działa restauracja ukraińska, do której nie wpuszcza się Polaków. Na samym Dolnym Śląsku oficjalnie zarejestrowanych jest ponad 360 tys. Ukraińców. Inwazja Ukraińców na Polskę – to się dzieje – akcentował Witold Gadowski.

W kwestii migrantów nasz rząd powinien jasno i wyraźnie powiedzieć, do czego dąży – wskazał dziennikarz.

– Nie będziemy już siedzieć cicho wobec tego, że coraz więcej obcych jest na naszych ulicach. Nie dlatego, że jesteśmy ksenofobami i nie chcemy obcych, tylko chcemy, żeby przybysze do Polski przyjmowani byli na jasnych warunkach: uczysz się bracie polskiego, znajdujesz sobie pracę i podpisujesz deklarację, że to, co dzieje się w Polsce – ustrój polski, dominujące prądy religijne – jest przez ciebie akceptowane i nie będziesz dążył do ich wywrócenia. Jeśli nie podpiszesz takiej deklaracji – fora ze dwora! Ksenofobiczne? Rasistowskie? Nie, samoobrończe! Czas na polską samoobronę, bo utoniemy w tym, w czym tonie Europa – podkreślił autor „Komentarza Tygodnia”.

Witold Gadowski mówił także m.in. o wyprowadzaniu pieniędzy z PZU TFI oraz kampanii samorządowej w Krakowie.

RIRM