VIII Toruński Marsz Pułkownika Pileckiego w Toruniu

Ulicami Torunia przeszedł w sobotę VIII Toruński Marsz Pułkownika Pileckiego. W tym roku motywem przewodnim była miłość do bliźniego.

Marsz rozpoczęła Msza św. sprawowana w Kościele Garnizonowym pw. św. Katarzyny w Toruniu. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Wiesław Śmigiel. Ordynariusz diecezji toruńskiej przypomniał, że pułkownik Witold Pilecki w czasie pobytu w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz czerpał siły z głębokiej wiary i modlitwy.

– Myślę, że jego siłą była wiara. Został wychowany w rodzinie katolickiej, bardzo tradycyjnej. Wiara dla niego była niezwykle ważna. Modlił się każdego dnia i takie zasady przekazywał swojej rodzinie. Dla niego modlitwa nie była czymś oderwanym od rzeczywistości. Każdego dnia dawał świadectwo swojej wiary – podkreślił biskup toruński.

Po zakończonej Eucharystii uczestnicy marszu wraz z biało-czerwonymi flagami w dłoniach przemaszerowali ulicami Torunia pod pomnik Żołnierzy Wyklętych. Motywem przewodnim tegorocznego spotkania była miłość do bliźniego.

– Marsz jest poświęcony walce o godność człowieka w XX i XXI wieku (…). Ludzie przychodzą na ten marsz, aby oddać cześć nie tylko pułkownikowi Pileckiemu, ale i Żołnierzom Wyklętym. Pilecki stał się ich samozwańczym symbolem. To jest zespół cnót, o których się uczymy w domu, na lekcjach historii, religii, który to wszystko ma w sobie – mówił Karol Maria Wojtasik, radny PiS, prezes Fundacji Polska Tożsamość i organizator marszu.

Postać pułkownika Witolda Pileckiego stała się symbolem walki o godność drugiego człowieka oraz o prawdę. Stał się on wzorem do naśladowania dla osób i organizacji walczących z różnymi formami niewolnictwa oraz wykorzystywania ludzi. Posługę taką pełnią m in. o. Jean De Dieu oraz brat prof. Reginald Cruz posługujący w Kenii. Obaj mierzą się, na co dzień z tymi problemami. Przybyli oni do Polski, aby móc uczcić dziś pamięć o Witoldzie Pileckim.

– Próbujemy walczyć z problemem, który jest dość rozległy w miejscu, gdzie posługuję, a którym jest handel ludźmi. Czynimy to poprzez działania prewencyjne, ale także staramy się chronić tych ludzi. Zwracamy uwagę przede wszystkim na problemy natury kryminalnej (…). Przybyłem do Polski, aby uczcić tę wielką postać, jaką jest Witold Pilecki. Jest on dla nas inspiracją, ponieważ poświęcił swoje życie dla wielkiej sprawy, jaką było ukazanie światu prawdy o Auschwitz – akcentował duchowny posługujący w Kenii.

Dzisiejszy marsz poprzedziło uroczyste nadanie rondu na skrzyżowaniu Trasy Wschodniej i ul. Łódzkiej w Toruniu imienia pułkownika Witolda Pileckiego.  Prezydent miasta Michał Zaleski zwrócił uwagę, że usytuowanie ronda samo w sobie ma wymiar symboliczny.

– Otóż jesteśmy w sąsiedztwie mostu gen. Elżbiety Zawadzkiej – Cichociemnej, jednej z dwóch kobiet generał w historii naszej 100-letniej niepodległości. Kobiety, której patriotyzm i walka o Ojczyznę były po prostu oczywistością. Niedaleko jest także ul. gen. Józefa Hallera – tego, który wprowadził do Torunia w 1920 r. Wojsko Polskie i dał niepodległość naszemu miastu – podkreślił Michał Zaleski.

W niedzielę pamięć pułkownika Witolda Pileckiego uczczą w marszu mieszkańcy Warszawy.

 

TV Trwam News/RIRM