Ustawa dotycząca powstania Centralnego Portu Komunikacyjnego przyjęta przez Sejm
Sejm przyjął specustawę, dzięki której zostanie rozpoczęta budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Opozycja zarzuca zbyt szybkie tempo procedowania oraz niedoszacowanie inwestycji.
Powstanie Centralnego Portu Komunikacyjnego ma być ratunkiem dla lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie, którego przepustowość w najbliższych kilku latach może stać się niewystarczająca.
– Jest naturalnym elementem rozwoju miast, że porty lotnicze w pewnym momencie są wyprowadzane poza miasto. Gdyby tak nie było, do dzisiaj latalibyśmy z Pól Mokotowskich – mówił wiceminister infrastruktury Mikołaj Wild.
W 2010r. za rządów PO-PSL zostały wykonane ekspertyzy, które mówią o konieczności powstania Centralnego Portu Lotniczego, a które zostały przez tę koalicję zignorowane. Centralny Port Komunikacyjny ma powstać w gminie Baranów w województwie mazowieckim. Opozycja zarzuca rządowi niekorzystny dobór miejsca inwestycji.
– Nowe porty lotnicze budowane są w odległościach porównywalnych, niekiedy większych niż odległość portu „Solidarność” od centrum Warszawy – zauważył Mikołaj Wild.
Emocji wokół powstania Portu z pewnością nie zabraknie – podkreślił wiceszef resortu infrastruktury.
– Mamy świadomość, że inwestycja rusza w trudnym momencie, kiedy jesteśmy w przededniu samorządowej kampanii, w momencie, w którym – co tu dużo mówić – wielu środowiskom będzie zależało na tym, żeby wyeskalować konflikt z mieszkańcami, żeby zbudować na tym w sposób budzący niekiedy wątpliwości etyczne, zbudować na sporze swoją popularność – podkreślił Mikołaj Wild.
Centralny Port Komunikacyjny według planów ma być jednym z największych lotnisk w Europie. Teraz ustawa trafiła do Senatu, który prawdopodobnie zajmie się nią w przyszłym tygodniu.
TV Trwam News/RIRM