USA stanowczo o zobowiązaniach sojuszników z NATO
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powie przywódcom NATO, że jego kraj nie jest skarbonką do finansowania światowego bezpieczeństwa – poinformował Biały Dom.
Stany Zjednoczone już teraz przygotowują się do dwudniowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego. Ma on się rozpocząć w przyszłą środę w Brukseli. Tam podczas rozmów prezydent USA Donald Trump ma jasno i wyraźnie zaznaczyć, że jego kraj nie jest „Świnką skarbonką”. Poinformował o tym zastępca rzecznika Białego Domu. Wyjaśnia on, że Ameryka zbyt często jest uważana za źródło finansowania bezpieczeństwa członków NATO. Mając zatem na uwadze ochronę narodu amerykańskiego, nie ma zamiaru dalej tego czynić. Według informacji, do których dotarł „New York Times”, prezydent USA zaznaczył, że sojusznicy nie zrobili w ciągu minionego roku wystarczająco wiele, by równomiernie rozłożyć obciążenia związane z wydatkami na obronność.
Rzecznik prasowy Białego Domu poinformował także, że Stany Zjednoczone nie uznają jakichkolwiek rosyjskich prób aneksji Półwyspu Krymskiego. Na 16 lipca zaplanowano spotkanie prezydenta USA z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Już teraz światowe media spekulują, że Trump, który nie ukrywa swej fascynacji silnym człowiekiem rządzącym na Kremlu, będzie gotów do ustępstwa w tej sprawie. Będzie gotów tym bardziej, że podczas spotkania G7 w Kanadzie zasugerował, że Krym jest rosyjski.
TV Trwam News/RIRM