Ukraina: lokalna społeczność odbudowała pomnik w Hucie Pieniackiej

Lokalna społeczność odnowiła zniszczony w styczniu przez wybuch pomnik Polaków pomordowanych w 1943 r. w Hucie Pieniackiej – poinformował w sobotę gubernator obwodu lwowskiego, Ołeh Syniutka.

„Nie ma niczego silniejszego od ludzkiej inicjatywy i nie ma dziś niczego ważniejszego od przyjaźni między Ukraińcami i Polakami” – powiedział Syniutka.

Gubernator ujawnił, że na odbudowę pomnika złożyli się mieszkańcy miejscowości w okolicach Huty Pieniackiej i oświadczył, że państwo ukraińskie nie było w to zaangażowane finansowo.

„Było mi bardzo miło, kiedy dowiedziałem się, że Ukraińcy pomyśleli, że mają być przykładem tego, jak mają zachowywać się dziś Ukraińcy i Polacy, kiedy mamy do czynienia ze wspólnym, rosyjskim zagrożeniem” – podkreślił.

Ołeh Syniutka ocenił, że wydarzenia w Hucie Pieniackiej i akty wandalizmu na Polskim Cmentarzu Wojennym w Bykowni pod Kijowem oraz konsulacie RP we Lwowie to prowokacja, której celem jest poróżnienie Polaków i Ukraińców.

„Jednoznacznie są to prowokacje o takiej samej naturze, jak prowokacje wobec ukraińskich miejsc pamięci w Polsce. Jestem przekonany, że stoją za tym rosyjskie służby specjalne, które opracowują scenariusze skłócenia Ukraińców i Polaków” – oświadczył Ołeh Syniutka.

W niedzielę Syniutka wraz z ambasadorem RP na Ukrainie, Janem Piekło weźmie udział w uroczystościach 73. rocznicy zbrodni w Hucie Pieniackiej. W lutym 2009 roku hołd zamordowanym Polakom oddali prezydenci Polski i Ukrainy, Lech Kaczyński i Wiktor Juszczenko.

Wiadomość o zniszczeniu pomnika w Hucie Pieniackiej dotarła do opinii publicznej 9 stycznia za pośrednictwem rosyjskich mediów społecznościowych. Opublikowano tam wideo i zdjęcia, na których widniał rozbity kamienny krzyż i zdewastowane tablice z nazwiskami ofiar zbrodni. Część jednej z tablic zamalowano niebieską i żółtą farbą, co stanowi odwołanie do flagi ukraińskiej. Drugą tablicę pomalowano na kolory flagi Ukraińskiej Powstańczej Armii, pod którą umieszczono litery SS.

Policja obwodu lwowskiego poinformowała następnie, że pomnik został zdewastowany w wyniku eksplozji materiału wybuchowego. Śledztwo w tej sprawie trwa. Władze Ukrainy uznały incydent za prowokację, której celem jest skłócenie Polaków i Ukraińców.

Huta Pieniacka to nieistniejąca dziś wieś w rejonie miasta Brody w obecnym obwodzie lwowskim. W czasie wojny wieś była polską placówką samoobrony przed UPA. Jak podaje prof. Grzegorz Motyka, autor książki „Ukraińska partyzantka 1942-1960”, 23 lutego 1944 r. do wsi w celach rozpoznawczych przybył pododdział 4. pułku policyjnego SS złożony z ukraińskich ochotników do dywizji SS „Galizien”. Polacy sądząc, że mają do czynienia z przebranymi upowcami zaatakowali napastników, zabijając dwóch z nich. W sukurs żołnierzom 4. pułku przybyła sotnia „Siromanci” dowodzona przez Dmytro Karpenkę „Jastruba”, która zaatakowała Polaków z boku. Umożliwiło to pododdziałowi SS odwrót i najpewniej uratowało go przed całkowitym pogromem.

Na wieść o śmierci dwóch żołnierzy SS Niemcy zorganizowali im manifestacyjny pogrzeb i wysłali przeciwko wsi karną ekspedycję.

28 lutego 1944 r. o świcie 4. pułk policji SS ostrzelał wieś z broni maszynowej i moździerzy po czym opanował ją, nie napotkawszy oporu samoobrony. Przechwyconą ludność prowadzono grupami po 20-30 osób do stodół, zamykano i palono. Próbujących uciekać rozstrzeliwano. W ten sposób zamordowano, według różnych danych, od 600 do 1200 osób. Według ustaleń śledztwa Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Krakowie w wyniku pogromu w Hucie Pieniackiej zostało zamordowanych około 850 osób.

 

PAP/RIRM/TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl