Uderzenie w organizacje samorządowe
Ministrowie rządu Donalda Tuska co innego mówią, a co innego wcielają w życie – zwracają uwagę organizacje społeczne. Sprawa dotyczy ustawy o zbiórkach publicznych. Szef resortu administracji i cyfryzacji Michał Boni postanowił kilka tygodni temu doprecyzować istniejące przepisy. Ale je radykalnie zaostrzył. Zaprotestowało ponad 20 organizacji pozarządowych.
Dopiero po tych apelach wycofano kontrowersyjną propozycję. Jednak organizacje społeczne wciąż obawiają się, że niekorzystne zmiany w ustawie o zbiórkach, które udało się powstrzymać, nadal będą przedmiotem rozważań. Paweł Bronikowski, prezes Fundacji Anioły Filantropii powiedział, że jeżeli przepisy były zmienione ministerstwo decydowałoby o tym, które organizacje mogą ubiegać się o środki finansowe.
Podobne jest z negocjacjami na linii Rząd-Kościół ws. likwidacji Funduszu Kościelnego. Uczestnicy negocjacji słyszeli zapewnienia, że nowe rozwiązanie będzie miało formę dwustronnych umów między rządem, a kościołami. Tymczasem premier Donald Tusk stwierdził w środę, że o sprawie może zdecydować jednostronnie Parlament, a jeśli kościołom się to nie spodoba, to niech idą do Trybunału Konstytucyjnego.
To zapowiedź jawnej walki z Kościołem – mówi poseł Stanisław Piotrowicz z parlamentarnego zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej.