[TYLKO U NAS] J. Jackowski: List D. Tuska ws. relokacji podziela pogląd polskiego rządu
List przewodniczącego Donalda Tuska w swoich zasadniczych zrębach podziela pogląd polskiego rządu, że mechanizm przymusowej relokacji nielegalnych uchodźców przybywających do Unii Europejskiej był niesprawdzonym instrumentem rozwiązywania kryzysu imigracyjnego – powiedział senator Jan Maria Jackowski.
Senator odniósł się do zmiany na stanowisku szefa polskiego rządu. Nie stawiałbym w ten sposób sprawy, czy to dobra zmiana czy nie, tylko jest to kontynuacja tego samego rządu, rządu dobrej zmiany, drużyny biało-czerwonej, której przewodziła premier Beata Szydło, a teraz przewodzi premier Mateusz Morawiecki – podkreślił.
– Pani Szydło jest nadal bardzo ważnym członkiem tej drużyny. Z punktu widzenia wizyty na arenie międzynarodowej, przede wszystkim podczas posiedzenia Rady Europejskiej będzie okazja dla nowego premiera zaprezentowania się po raz pierwszy w tym gronie w nowej roli. Większość przywódców europejskich premier Morawiecki miał okazję już poznać w swojej dotychczasowej pracy, ale tu będzie występował w nowej roli – powiedział senator.
Spotkanie z panem prezydentem Macronem pokazuje, iż jesteśmy w nowej sytuacji – zaznaczył polityk.
– Okazało się, że to strona polska, która odstąpiła od realizacji przetargu na Caracale, widząc, że jest to produkt za drogi i niespełniający oczekiwań polskiej armii, ma racje, ponieważ Caracale okazały się, mówiąc delikatnie, sprzętem, który nie spełniał pokładanych w nich nadziei. Pan prezydent Macron, który występował przeciwko Polsce m.in. jako pokłosie tego niedokończonego przetargu, zapewne do tego tematu nie będzie już wracał, bo jest on bardzo niewygodny dla Francuzów – zauważył Jan Maria Jackowski.
Jeśli chodzi o Radę Europejską, warto podkreślić, że pojawił się również list przewodniczącego Donalda Tuska, który w swoich zasadniczych zrębach podziela pogląd polskiego rządu, że mechanizm przymusowej, algorytmicznej relokacji nielegalnych uchodźców przybywających do Unii Europejskiej był niesprawdzonym instrumentem rozwiązywania kryzysu imigracyjnego – zaznaczył polityk.
– Z tego punktu widzenia widzimy, że mamy do czynienia z nowym otwarciem, jeżeli chodzi o stanowisko strony polskiej na forum Rady Europejskiej. (…) List Donalda Tuska jest stwierdzeniem oczywistego faktu, że ten mechanizm obowiązkowej relokacji absolutnie się nie sprawdził, bo w zasadzie żaden kraj w pełni go nie spełnił – podkreślił.
– Pan przewodniczący Tusk stwierdził to, co gołym okiem jest widoczne i co pokazuje, że dalsza eskalacja tego konfliktu i upieranie się, że coś, co jest ewidentnie złe, jest dobre i zaklinanie rzeczywistości, co próbowała czynić Komisja Europejska, która wymyśliła ten mechanizm w sposób nieodpowiedzialny, nierealistyczny i z góry było wiadomo, że będzie on konfliktogenny i nie rozwiąże problemu. W tej chwili (KE) powinna szukać dobrego wyjścia z tej sytuacji i tutaj oferta Polski, aby przede wszystkim koncentrować pomoc na tych, którzy jej potrzebują, w miejscu ich zamieszkania poza terenem Unii Europejskiej. Jest to niewątpliwie lepsze, bardziej ekonomiczne, daje większe realne wsparcie dla tych ludzi, a jednocześnie nie generuje takich problemów wewnątrz Unii Europejskiej, jakie mechanizm przymusowej relokacji już wygenerował – powiedział senator Jan Maria Jackowski.
RIRM