[TYLKO U NAS] D. Tarczyński: Posłowie totalnej opozycji nie pracują na rzecz dobra wspólnego, ale własny interes partyjny

W totalnej opozycji nie ma woli zmian na lepsze. Oni nie pracują na rzecz dobra wspólnego, ale własny interes partyjny – powiedział w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja poseł PiS Dominik Tarczyński, odnosząc się do środowych spotkań prezydenta z władzami partii politycznych na temat zmian w polskim systemie sądownictwa.

Spotkania szefów partii politycznych z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie zmian w polskim sądownictwie były bardzo istotne. Wytrąciły bowiem argument totalnej opozycji, że prezydent czy PiS nie są otwarci na dialog – powiedział Dominik Tarczyński.

– Te spotkania pokazały, że Prawo i Sprawiedliwość oraz prezydent Andrzej Duda są otwarci na dialog. Do tej pory zarzucano nam, że nie ma żadnych konsultacji, że nikt nie rozmawia z opozycją i opozycja jest marginalizowana. Te spotkania wytrąciły jakiekolwiek argumenty totalnej opozycji, która de facto kłamała na temat konsultacji – wskazał polityk.

Jak dodał, absurdalne słowa po spotkaniu z prezydentem padły z ust posłanki Nowoczesnej, Kamili Gasiuk-Pihowicz.

– Pani Gasiuk-Pihowicz po spotkaniu na temat projektu i zarysu zmian oraz na podstawie tylko i wyłącznie dyskusji powiedziała, że te propozycje są niekonstytucyjne. Myślę, że Pani Gasiuk-Pihowicz już czuje się Trybunałem Konstytucyjnym. Jest to zupełnie absurdalne zachowanie, niemające nic wspólnego z podstawą prawną. Od tego, czy te przepisy są konstytucyjne jest Trybunał, a nie opozycja totalna – zaznaczył poseł PiS.

Bez względu na to, jakie propozycje wysunie Prawo i Sprawiedliwość, totalna opozycja i tak je skrytykuje.

– Posłowie Platformy Obywatelskiej na konferencji prasowej atakowali sam fakt dialogu, rozmowy czy spotkania. To jest dziwne. Mam wrażenie, że bez względu na to, co Prawo i Sprawiedliwość czy prezydent zrobiliby, aby otworzyć się na dyskusje, aby wspólnie pracować ku zmianom, które są oczekiwane przez 80 proc. społeczeństwa, to i tak każdy akt dobrej woli będzie odbierany jako słabość – zaznaczył Dominik Tarczyński i dodał, że problemem jest to, że nie ma ze strony totalnej opozycji woli zmiany ku lepszemu.

– Wczorajszy dzień był symbolem tego, że posłowie opozycji, którzy z publicznych pieniędzy otrzymują wynagrodzenie, nie pracują na rzecz dobra wspólnego. Mają oni przed oczami tylko i wyłącznie swój interes partyjny – podkreślił poseł partii rządzącej.

Całość programu „Aktualności dnia” z udziałem posła PiS Dominika Tarczyńskiego można odsłuchać [tutaj].

RIRM