[TYLKO U NAS]: B. Wróblewski: Jestem daleki od oceniania motywacji decyzji o wejściu na Nanga Parbat
Jestem daleki od oceniania motywacji tej decyzji. Sprawa jest skomplikowana. Dla jednych jest to forma obcowania z przyrodą, dla innych sport. Inni chcą wypełnić jakąś pustkę w życiu – powiedział o wyprawie Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat w środowych „Aktualnościach Dnia” na antenie Radia Maryja poseł PiS, członek Komitetu Organizacyjnego Wyprawy Narodowej na K2 Bartłomiej Wróblewski.
Szerokim echem odbiła się w ostatnich dniach wyprawa na Nanga Parbat Tomasza Mackiewicza i Francuzki Elisabeth Revol. Oboje mieli problemy z kontynuacją wyprawy na wysokości 7280 m.n.p.m., kiedy schodzili już ze szczytu. Do akcji ratunkowej ruszyli uczestnicy wyprawy na K2. Udało im się uratować Francuzkę. Polak pozostał na miejscu.
– Mamy dwie wyprawy: narodową zimową wyprawę na K2 – jedyny niezdobyty zimą 8-tysięcznik – oraz druga niezależna wyprawa Tomasza Mackiewicza i Elisabeth Revol na Nangę Parbat. To szczyt, który jest bardzo wymagający. To wejście zakończyło się sukcesem, bo oni weszli na szczyt. Oni wchodzili w stylu alpejskim, z minimalną ilością sprzętu. Natomiast być może Tomek został na zawsze – podkreślił poseł.
Bartłomiej Wróblewski nie jest laikiem w tym temacie. Sam zdobył kilka szczytów i nadal jest związany ze środowiskiem himalaistów.
– To moja pasja. Udało mi się zdobyć koronę ziemi – to m.in. Mount Everest – przypomniał poseł.
Trudno jednoznacznie ocenić motywację polskiego himalaisty i motywy jego podróży.
– Jestem daleki od oceniania motywacji tej decyzji. Sprawa jest skomplikowana. Dla jednych jest to forma obcowania z przyrodą, dla innych sport. Inni chcą wypełnić jakąś pustkę w życiu – zaznaczył.
Całość programu „Aktualności dnia” z udziałem posła Bartłomieja Wróblewskiego można odsłuchać [tutaj].
RIRM