[TYLKO U NAS] A. Bujara: Niedziela jest dobrem społecznym, kulturalnym oraz narodowym i powinniśmy ją chronić ustawowo
Niedziela jest dobrem społecznym, kulturalnym oraz narodowym i powinniśmy ją chronić ustawowo – powiedział w programie „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny rozpatruje sprawozdanie podkomisji nt. projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele. Alfred Bujara zaznaczył jednak, że „my jako związek zawodowy NSZZ „Solidarność”, powtórzyliśmy na Komisji Krajowej stanowisko, które jest jednoznaczne – chcemy, aby to były wszystkie wolne niedziele”.
– Na takim stanowisku stoi również Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, ustawy ograniczającej handel w niedziele. Tam są inne organizacje, ale także polscy pracodawcy. Czy to będą cztery czy dwie niedziele, nie wiemy. My cały czas dopominamy się o to, aby to były cztery niedziele. Piłka jest cały czas w grze. Wczoraj pokazały się medialne informacje, że mogłaby to być jedna niedziela handlowa. Byłaby to gorsza niedziela – święto, w którym pracownicy musieliby pójść do pracy. Czy to jest kompromis? Myślę, że nie, bo dzisiaj dla pracowników handlu, którzy bardzo ciężko pracują od niedzieli do niedzieli, ta niedziela to jest nie tak dużo – wskazał gość Radia Maryja.
Przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” podkreślił, że wolna niedziela „to nie jest luksus – jak mówią sami pracownicy – to jest normalność, która funkcjonuje w krajach Europy Zachodniej”.
– Rozmawiając z pracownikami jednego z butików, pewna pani powiedziała mi, że „nam się to należy jak psu buda, bo my dzisiaj jesteśmy wykorzystywani i te warunki pracy są coraz gorsze. Nie boimy się, że spadną obroty, bo przed świętami przychodzą klienci, którzy są zdecydowani, kupują więcej przed wolnymi świętami, które w Polsce obowiązują od 10 lat i nie boimy się, że nas zwolnią, bo nie mają kogo zwolnić”. Niedobór pracowników jest bardzo duży – powiedział Alfred Bujara.
Gość „Aktualności dnia” zauważył, że „występuje straszny lobbing przeciwko tej ustawie, bardzo dużo artykułów sponsorowanych, bardzo dużo bezsensownych badań. (…) No, ale gdzie w grę wchodzą duże przedsiębiorstwa, to tam jest też trudniej”.
– Zastanawiamy się, dlaczego ci pracodawcy tak mocno i usilnie walczą o to, żeby te niedziele pracujące zachować. Skoro brakuje im rąk do pracy i by dzisiaj zamknęli w niedziele i zorganizowali pracę od poniedziałku do soboty, to byłoby im łatwiej. Odpowiedź jest jedna, (…) te korporacje pokazują nam, kto rządzi w Polsce. Oni mówią: „to my narzuciliśmy ten neoliberalny porządek” i oni go dzisiaj za wszelką cenę chcą utrzymać i pokazać, że to oni rządzą w Polsce. To jest bardzo smutne. Mam nadzieję, że uda się to zmienić i rząd nie pójdzie na jakieś wielkie kompromisy – mówił przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.
Myślę, że niedziela jest dobrem społecznym, kulturalnym oraz narodowym i powinniśmy ją chronić ustawowo – podkreślił Alfred Bujara.
– Na szczęście nie mamy takich sytuacji, że będziemy wprowadzać święta innych grup religijnych, co słyszymy np. w Niemczech, ale też powinniśmy tutaj bardzo usilnie walczyć o wolną niedzielę, o to, żeby miała ona charakter święta. (…) Te zawody, które muszą pracować, to są zawody, które służą społeczeństwu – w tym jest np. gastronomia, ale ci pracownicy, którzy nie muszą, to nie powinni pracować w niedzielę i o to dzisiaj zadbajmy – zakończył Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.
Całą rozmowę z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].
RIRM