[TYLKO U NAS] Red. M. Wyrwich: Komuniści próbowali za wszelką cenę zlikwidować nie tylko księży, ale wszelki katolicyzm w Polsce

Komuniści po wojnie próbowali za wszelką cenę zlikwidować nie tylko księży, ale katolicyzm w Polsce, próbowano w różny sposób zohydzić Kościół – mówił w czwartkowym programie „Rozmowy niedokończone” na antenie Radia Maryja red. Mateusz Wyrwich, publicysta Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.

Sejm uchwalił ustawę ustanawiającą Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych. Święto będzie obchodzone 19 października w hołdzie „bohaterom, niezłomnym obrońcom wiary i niepodległej Polski”.

– Kapelania wojskowa została u nas powołana w XVI w. Później oczywiście ci kapelani, kapłani towarzyszyli wszelkiego rodzaju powstaniom, czy to Powstaniu Styczniowemu czy Powstaniu Listopadowemu. Oczywiście zawsze byli blisko ludu. Zawsze byli z tymi ludźmi, którzy walczyli o niepodległość. Bardzo zazdrościłem, że nigdy nie miałem możliwości poznać takiego kapłana. Czas pokazał, że tak się stało. Niestety czas smutny, bo to był czas stanu wojennego – powiedział redaktor.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że zapomina się o obozach sowieckich, w których to tylko w latach 1920-1930 było 24 mln obywateli różnych narodowości.

– Wśród tych ludzi byli kapłani, którzy byli bardzo często mordowani przez Sowietów, ale Niemców również w obozach. Największe niebezpieczeństwo dla tych zbrodniczych systemów – mówił o tym Stalin, Lenin, Hitler i jego współpracownicy – stanowili kapłani. Warto o tym wiedzieć i o tym pamiętać. Dlatego, że w każdej sytuacji, w której znaleźli się księża – czy to okupacja niemiecka czy sowiecka – zawsze byli wśród ludzi, prowadzili i dawali podporę duchową – zaznaczył.

– Znamy takie postacie pomnikowe jak np. ks. Ignacy Skorupka, który prowadził do boju młodzież, która po raz pierwszy znalazła się na polu bitwy, bo byli to nastolatkowie. Niestety zginął. Jesteśmy przyzwyczajeni do tych zmarłych bohaterów. Pisząc książkę „Kapelani solidarności 1980-1989”, dzisiaj mogę powiedzieć kapelani solidarności i niepodległości, bo to dzięki nim – kapłanom, mamy dzisiaj wolność – dodał.

Red. Mateusz Wyrwich podkreślił, że dzień ku czci kapłanów, bohaterów niezłomnych został ustanowiony późno, co ma związek z obecną tzw. totalną opozycją i to do tej pory nie mogło się zdarzyć.

Publicysta Tygodnika Katolickiego „Niedziela” zauważył, że kapłani i kapelani byli i są fantastycznymi oraz wspaniałymi postaciami na miarę bohaterstwa.

– Będziemy mówili oczywiście o tych, którzy byli, ale ja przede wszystkim chciałbym, żebyśmy skupili się na tych, którzy są. Nasza wolność to ich ogromna zasługa i trzeba to ciągle podkreślać. My, świeccy, nie mamy takiego przyzwyczajenia, albo nie chcemy. To jest ogromna zasługa Kościoła. To jest taki fundament, który dawali poprzednicy – wskazał dziennikarz.

Gość programu „Rozmowy niedokończone” stwierdził, że coraz więcej ukazuje się książek wydawanych przez Instytut Pamięci Narodowej i warto po nie sięgać.

– Taką postacią niezłomną, walczącą słowem z komunistami, był ks. Jerzy Popiełuszko. Wszyscy – przynajmniej ci, którzy znają odrobinę historii –  nawet świeccy wiedzą, kim był ks. Jerzy Popiełuszko. Jednak nie każdy wie, kim był biskup Baraniak, który był sekretarzem arcybiskupa Wyszyńskiego. Komuniści po wojnie próbowali za wszelką cenę skazać księdza prymasa na totalny niebyt, wytoczyć proces tak, jak to było w odniesieniu do innych księży. Generalnie zlikwidować nie tylko księży, ale katolicyzm w Polsce, próbowano w różny sposób zohydzić Kościół. Bardzo często rozgłaszano, że księża są agentami obcego wywiadu. A siedzibą tego obcego wywiadu miał być Watykan – przypomniał.

Rozmówca Radia Maryja podkreślił, że do dnia dzisiejszego ta walka z Kościołem i walka z kapłaństwem, w szczególności z kapłanami niezłomnymi, trwa, gdyż są to ludzie z ogromnym autorytetem.

– Po 1945 r. komuniści wchodzili do Polski, by zamieniać elity. Zresztą widzimy dzisiaj te zamienione elity. One funkcjonują w mediach, kulturze, filmie, nauce, w całym życiu publicznym. Część elit intelektualnych wymordowali Niemcy podczas akcji AB. Notabene to zostało uzgodnione. Taką akcją AB, była akcja Katyń. Po wojnie robiono wszystko, żeby zniszczyć polską inteligencję. A wśród tej polskiej inteligencji istotny udział miał Kościół i kapłani – powiedział publicysta Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.

Red. Mateusz Wyrwich zaakcentował, iż „ogromną rolę, czy to przy powstawaniu „Solidarności” czy w trakcie działalności w latach 1980-1989 odegrali właśnie księża”.

Całą audycję z udziałem red. Mateusza Wyrwicha można odsłuchać [tutaj]. 

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl