[TYLKO U NAS] Prof. W. Osadczy o wyborze W. Zełenskiego na prezydenta Ukrainy: Druzgoczące zwycięstwo Zełenskiego to nie jest zasługa jego jakichś przemyślanych wizji

Wiemy, że druzgoczące zwycięstwo Zełenskiego to nie jest zasługa jego jakichś przemyślanych wizji i propozycji, które składał narodowi ukraińskiemu, a jest to wielki wstręt i niechęć wobec Poroszenki. Nie ma co się oszukiwać, że Zełenski będzie prezydentem, który potrafi dokonać zdecydowanej naprawy sytuacji na Ukrainie, natomiast pozostawia nadzieję, którą Poroszenko zabrał Ukrainie – powiedział prof. Włodzimierz Osadczy, dyrektor Ośrodka Badań Wschodnioeuropejskich Centrum Ucrainicum KUL w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.

Ukraiński prezydent elekt zyskał blisko 75 proc. głosów w II turze wyborów prezydenckich.

– Decyzje Ukraińców są szokujące dla polskich słuchaczy i widzów obserwujących wydarzenia na Ukrainie, dlatego że informacje, które są przekazywane na temat Ukrainy są generalnie fałszywe i zniekształcone. Wiemy, że ze wszech miar władze polskie wspierały załogę reprezentowaną przez Petra Poroszenko, który poniósł sromotną przegraną – prawie 75 proc. ludności stanowczo powiedziało mu „nie” – wskazał rozmówca Radia Maryja.

Ukraińskie społeczeństwo bardzo wyraźnie sprzeciwiło się staremu politycznemu systemowi.

– Był to sprzeciw zdecydowany i stanowczy. W gruzach legła też dotychczasowa polityka, którą Polska prowadziła względem Ukrainy, a w szczególności względem tych niebezpiecznych zjawisk, które jak się okazuje, są też uciążliwe dla narodu ukraińskiego. Mam tutaj na myśli banderyzm, który niepohamowanie się rozwija na Ukrainie i jest jednoznacznie kojarzony z panem Petrem Poroszenko, który wprowadził do ukraińskiej armii banderowskie zachowanie i odbywał swoje wiece pod brzmienie hymnu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, i który doprowadził do totalnej banderyzacji kraju – stwierdził historyk.

Prof. Włodzimierz Osadczy zauważył, że naród ukraiński jest negatywnie nastawiony do wartości reprezentowanych przez OUN i UPA.

– Naród ukraiński się temu sprzeciwił. Widzimy, że ten sprzeciw objął cały kraj z wyjątkiem jedynie obwodu lwowskiego, który jak wiemy, jest cały czas poddany banderyzacji. Natomiast cały kraj się sprzeciwił przeciwko temu zjawisku, na które niestety przymykały oczy polskie władze. Teraz przeżywamy taką konsternację, co prawda prezydent Andrzej Duda wystosował słowa gratulacyjne, natomiast jaka będzie dalsza polityka państwa ukraińskiego i nowego prezydenta, no jest to pytanie. Wiemy, że druzgoczące zwycięstwo Zełenskiego to nie jest zasługa jego jakichś przemyślanych wizji i propozycji, które składał narodowi ukraińskiemu, a jest to wielki wstręt i niechęć wobec Poroszenki. Nie ma co się oszukiwać, że Zełenski będzie prezydentem, który potrafi dokonać zdecydowanej naprawy sytuacji na Ukrainie, natomiast pozostawia nadzieję, którą Poroszenko zabrał Ukrainie – podsumował prof. Witold Osadczy.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl