[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Brytyjczycy nie mogą sobie pozwolić, aby na ich terenie dochodziło do operacji służb rosyjskich

Wielka Brytania jest niejako zmuszona do tego, aby – najboleśniej jak się da – dać odczuć Rosji ten ciąg wydarzeń, ponieważ w przeciwnym razie stanie się państwem niepoważnym, państwem, które nie jest w stanie zapewnić ochrony najbardziej chronionym w gruncie rzeczy ludziom – mówił na antenie Radia Maryja prof. Mieczysław Ryba. Historyk w czwartkowym wydaniu „Aktualności dnia” nawiązał do spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. zabójstwa Siergieja Skripala. 

Zdaniem prof. Mieczysława Ryby, „Brytyjczycy nie mogą sobie pozwolić, aby na ich terytorium po raz kolejny dochodziło do takich operacji służb rosyjskich, które nie mieszczą się w jakichkolwiek standardach albo obnażają słabość państwa brytyjskiego”.

 – Za tym idzie fala różnych reakcji – USA oraz innych państw. Wydaje się, że to napięcie na linii Zachód – Rosja rośnie. W to wszystko w jakiś sposób wpisuje się Polska, mająca różne zadawnione spory. Sytuacja przed wyborami w Rosji wydaje się na arenie międzynarodowej coraz bardziej napięta. Sam Putin wewnętrznie „pręży muskuły” i mówi: „co mi możecie zrobić?” (…). Nic nie wskazuje na to, żebym miał wybory przegrać. Rosja ma na tyle siły, że jest w stanie nie tylko operować w Donbasie czy na Krymie, ale być może w innych państwach, np. w silnych państwach NATO jak Wielka Brytania – wskazał.

Gość Radia Maryja zwrócił również uwagę na to, iż „Wielka Brytania jest niejako zmuszona do tego, aby – najboleśniej jak się da – dać odczuć Rosji ten ciąg wydarzeń, ponieważ w przeciwnym razie stanie się państwem niepoważnym”.

– Pamiętajmy, że dla wielu państw jest to wydarzenie mające duże znaczenie. Póki co, to jest gra nerwów, a nie konkretne decyzje. Wydaje się, że Wielka Brytania jest niejako zmuszona do tego, aby – najboleśniej jak się da – dać odczuć Rosji ten ciąg wydarzeń, ponieważ w przeciwnym razie stanie się państwem niepoważnym, państwem, które nie jest w stanie zapewnić ochrony najbardziej chronionym w gruncie rzeczy ludziom. Jeśli mówimy o agencie, który został wymieniony – więc taki, który w Wielkiej Brytanii nie funkcjonuje w czynnej służbie jako agent – jeśli on ginie, to znaczy, że ewentualna skuteczność wywiadu brytyjskiego w Rosji zredukowałaby się do zera. Wszyscy mieliby zwiększone poczucie zagrożenia. Wielka Brytania byłaby traktowana jako podmiot, który nie jest w stanie zapewnić swoim ludziom minimum bezpieczeństwa. Brytyjczycy są zmuszeni do stanowczych reakcji – akcentował prof. Mieczysław Ryba.

 Całą rozmowę z prof. Mieczysławem Rybą w czwartkowym wydaniu audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

 

 

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl