[TYLKO U NAS] P. Uściński: Zwolennicy tzw. aborcji eugenicznej panicznie poszukują argumentów

Oni mówią o „prawie do aborcji”, a my mówimy o prawie do życia. […] Środowiska lewackie próbują odgrzać argumentację, że „płód jest tkanką matki”. Panicznie poszukują jakiejś argumentacji, żeby przekonać społeczeństwo do swoich racji – mówi poseł Piotr Uściński w rozmowie z portalem Radia Maryja.

Pytany o trwającą w Polsce dyskusję o zakazie tzw. aborcji eugenicznej, poseł Piotr Uściński przypomniał, że obrońcy życia powołują się nie tyle na argumenty wiary, co argumenty naukowe. Jak mówi, na skutek zmian kulturowych – do jakich dochodzi na świecie – wielu ludzi, zamiast po stronie cywilizacji życia, opowiada się po stronie cywilizacji śmierci.

Oni mówią o „prawie do aborcji”, a my mówimy o prawie do życia. Nie chcą słuchać naszych argumentów, a są one przecież logiczne, racjonalne. To nie tylko argumenty wiary, bo życie człowieka zaczyna się w chwili poczęcia i jest to sprawa niepodważalna. […] Bazując na takiej argumentacji, już teraz w dużej mierze bronimy życie w Polsce – tłumaczy poseł PiS.

Polityk wyraża nadzieję, że – jak wskazuje – „moda na aborcję” to tylko krótki okres w historii świata. Liczy przy tym na powrót do cywilizacji życia. Społeczeństwa zachodnie dały się uwieść „modzie” na nieposzanowanie życia – zauważa.

Pytany o agresywne wypowiedzi polityków totalnej opozycji i niektórych dziennikarzy, podkreślił, że ich argumenty wcale nie są nowe. Pojawiły się tutaj porównania chorych dzieci do nowotworu. Istnieniu dziecka poczętego zaprzeczyła na antenie jednej ze stacji telewizyjnych przewodnicząca Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.

Te argumenty nie są nowe. Przez wiele lat nie słyszałem ich w debacie publicznej. One kojarzą mi się z latami ‘90, gdy były debaty dotyczące aborcji. Wtedy faktycznie taka argumentacja ze strony lewej strony sceny politycznej się pojawiała, że płód to nie człowiek. Ta argumentacja w końcu została przełamana – tłumaczy Piotr Uściński.

Jak dodaje, przełamana poprzez używanie naukowych argumentów.

Myślę, że oni próbują w tej chwili odgrzać tę argumentację, że „płód jest tkanką matki”, bo poszukują panicznie jakiejś argumentacji, żeby przekonać społeczeństwo do swoich racji. Mam nadzieję, że nie da się tego uczynić. […] Argumentacja w stylu: „To nie jest dziecko, to nie jest człowiek, to jest fragment ciała matki”, to argumentacja już archaiczna – zauważa polityk Prawa i Sprawiedliwości.

W jego ocenie  wśród zwolenników tzw. aborcji eugenicznej panuje przeświadczenie, że życie ludzie zaczyna się w momencie poczęcia. Z innych względów uważają oni – wskazuje poseł PiS – „że warto się pozbyć niepełnosprawnych osób już na etapie prenatalnym”.

W rozmowie z portalem Radia Maryja Piotr Uściński wyraził nadzieję, że obywatelski projekt ustawy „Zatrzymaj aborcję” zostanie jak najszybciej uchwalony.

Jeśli do takiego głosowania dojdzie, oczywiście zagłosuję za. Wierzę, że znajdzie on większość w parlamencie. W klubie PiS w tej sprawie nie będzie dyscypliny. Każdy będzie mógł zagłosować w zgodzie z własnym sumieniem. Myślę jednak, że także w klubach, które narzucają pewną dyscyplinę w głosowaniach związanych z życiem, tj. w PO i Nowoczesnej, znajdą się osoby, które ostatecznie opowiedzą się za życiem – dodaje poseł PiS.

Polityk liczy również na szybki wyrok Trybunału Konstytucyjnego.

Ta sprawa jest już w Trybunale kilka miesięcy. Sędziowie mogli zapoznać się z całą argumentacją, przemyśleć to i odnieść do Konstytucji. Myślę, że decyzja TK nie powinna być inna, jak tylko pozytywna. Nie da się – na podstawie polskiej Konstytucji – dowieść, że aborcja eugeniczna jest z nią zgodna. Taki wyrok Trybunału na długie lata zamknąłby możliwość jakichkolwiek zmian w tę stronę, jakiej chcieliby zwolennicy liberalizacji aborcji – podkreśla poseł Piotr Uściński.

Jak mówi, w najbliższych tygodniach spodziewa się, że środowiska lewackie świadomie będą rozbudzać emocje po to, by torpedować prace nad obywatelską inicjatywą „Zatrzymaj aborcję”.

* * *

Z Piotrem Uścińskim, posłem Prawa i Sprawiedliwości, rozmawiał Szymon Kozupa.

RIRM

drukuj