fot. MGMiŻŚ

[TYLKO U NAS] Min. M. Gróbarczyk: W 2018 r. polskie porty przyniosły 40 mld zł. Dążymy do podwojenia liczby przeładowanych towarów

Bezwzględnie chcemy wspierać rozwój portów. To jest dla nas „pięć minut”, które musimy wykorzystać. Przy okazji rozbudowy portów uruchamiamy podstawowe drogi wodne: wiślańską (E40) i odrzańską (E30). Sztandarowym przedsięwzięciem jest również rozbudowa gazoportu w Świnoujściu – podkreślił Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

W zeszłym roku polskie porty morskie przeładowały ponad 100 mln ton. To fenomen – wskazał minister.

– Jeszcze kilka lat temu taka wartość była niewyobrażalna – za naszych poprzedników była o 40 proc. niższa. My bezwzględnie chcemy wspierać rozwój portów. To jest dla nas „pięć minut”, które musimy wykorzystać. Zresztą jest to bardzo duży przychód do budżetu państwa z tytułu ceł, podatków i innych opłat. W zeszłym roku porty polskie przyniosły 40 mld zł. To ogromny zastrzyk do naszego budżetu, w związku z tym nie możemy się zatrzymać nawet na chwilę, aby nie rozwijać portów. Na tę okoliczność została przygotowana specjalna specustawa dotycząca rozbudowy portów: w Gdańsku (jako rozbudowa Portu Centralnego), w Gdyni (budowa Portu Zewnętrznego) i w Świnoujściu (budowa terminala kontenerowego). […]Myślę, że podczas tego posiedzenia Sejmu ustawa już zostanie uchwalona i rozpoczniemy realizację tego zadania właśnie w oparciu o poszczególne porty – zaznaczył Marek Gróbarczyk.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, iż przy okazji rozbudowy portów jest niemożliwe, aby nie uruchomić podstawowych dróg wodnych: wiślańskiej (E40) i odrzańskiej (E30). Podkreślił, że jest to obecnie realizowane.

– Projekty studia wykonalności są przygotowywane przez zarządy portów Odry, Szczecin-Świnoujście, Wisły oraz portu w Gdańsku. To będą główni beneficjenci uruchomienia dróg wodnych przy wzroście przeładunków w portach, a dążymy do podwojenia liczby przeładowanych towarów. Droga wodna jest nieodzowna, dająca ogromne możliwości rozwojowe, obniżająca transport i przede wszystkim zwalniająca to obciążenie, które obecnie panuje na drogach. Wszystkie kraje Unii Europejskiej czerpią garściami i wykorzystują drogę wodną. Niestety Polska za naszych poprzedników była białą plamą. Nikt nawet nie aplikował do UE o środki, już nie mówiąc o tym, żeby wpisać w TEN-T, czyli bazową sieć dróg śródlądowych, polskie rzeki. To wszystko się stało. Przyjęcie konwencji międzynarodowej AGN, jak również opracowanie programu, który będziemy obecnie kończyć w ramach poszczególnych inwestycji portów, pozwoli już w przyszłym roku na rozpoczęcie konkretnych działań. Zresztą te prace się zaczęły: budowa stopnia wodnego w Siarzewie na Wiśle czy budowa stopni wodnych w Libiążu i Ścinawie, dokończenie stopnia wodnego w Malczycach. To cały ciąg inwestycji, który ma za zadanie udrożnić zarówno Odrę, jak i Wisłę – mówił szef resortu.

Sztandarowym przedsięwzięciem jest również rozbudowa gazoportu w Świnoujściu.

– Tworzymy rozwiązania, aby można było reeksportować gaz w ten sposób, aby stać się hubem gazowym w Europie, co się już dzieje, przetargi zostały rozstrzygnięte. Mam nadzieję, że przygotowanie stanowisk pozwoli nie tylko na stanie się naprawdę państwem, które jest uniezależnione od dostaw ze Wschodu, ale i na sprzedaż tego gazu innym krajom Europy – wskazał polityk.

Cała rozmowa z ministrem Markiem Gróbarczykiem dostępna jest [tutaj].

RIRM

drukuj