[TYLKO U NAS] Min. M. Błaszczak: W Polsce mamy renesans patriotyzmu, renesans biało-czerwonych barw

W Marszu Niepodległości szli dumni Polacy z tego, że jesteśmy Polakami, z naszej historii, z tego, że zatrzymaliśmy prawdziwych bolszewików w 1920 r. – mówił na antenie Radia Maryja w poniedziałkowym wydaniu audycji „Aktualności dnia” minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Szef MON podkreślił, że „mimo tych wszystkich ataków – pamiętamy próbę zablokowania marszu przez prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz – (…) udowodniliśmy, że łączy nas Polska. To było morze biało-czerwonych flag”. Minister przypomniał także o prowokacjach z czasów rządu PO-PSL, które uniemożliwiały spokojne świętowanie 11 listopada.

– Za rządów poprzedniej koalicji PO-PSL dochodziło do zamieszek oraz prowokacji – m.in. do spalenia budki pod ambasadą rosyjską. Na „taśmach prawdy” wicepremier Bieńkowska w rozmowie z szefem CBA poruszyli temat tej prowokacji, do której miały doprowadzić decyzje ówczesnego ministra spraw wewnętrznych. To już jest wszystko za nami – podkreślił.

Dlaczego wy nie mielibyście pokonać współczesnych bolszewików? – pytał w Łodzi w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości Donald Tusk. Można było to zinterpretować w ten sposób, że jego zdaniem, pod tymi biało-czerwonymi flagami szli bolszewicy, a nie Polacy – wskazał Mariusz Błaszczak.

– A to właśnie szli Polacy, dumni z tego, że jesteśmy Polakami, z naszej historii, z tego, że zatrzymaliśmy prawdziwych bolszewików w 1920 r. Bolszewizm odradza się w różnych częściach Europy, ale w Polsce mamy renesans patriotyzmu, renesans biało-czerwonych barw. Szczególnie budowała mnie postawa ludzi młodych, których widziałem w Marszu Niepodległości, ludzi, którzy kochają Polskę – mówił polityk.

Szef MON odniósł się również do „działań szkodzących Polsce”.

– W ubiegłym roku, margines marginesów, ale pojawiła się grupa prowokatorów – tak oceniam ich działania – z transparentem o niedopuszczalnej treści. Trzeba było długo szukać, aby ten transparent znaleźć, ale oczywiście poszukano, znaleziono i wokół tego nakręcono całą kłamliwą historię. W tym roku też próbowano, ale było bezpiecznie – to przede wszystkim zasługa służb. (…) Tacy byli, są i pewnie będą, natomiast najważniejsze jest to, abyśmy wszystkim udowodnili, że kochamy Polskę – akcentował Mariusz Błaszczak.

Całą rozmowę z min. Mariuszem Błaszczakiem w audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

RIRM