[TYLKO U NAS] M. Korzekwa-Kaliszuk o homo-polonezie w warszawskim liceum: To marsz ku śmierci, a nie lepszej Polsce

Szkoła nie jest miejscem na rozwijanie skrajnych ideologii, a wykorzystanie młodzieży do promocji ruchów homoseksualnych, ideologii gender i LGBT jest kompromitujące dla tej szkoły, jej pracowników i dyrekcji – powiedziała w rozmowie z portalem Radia Maryja Magdalena Korzekwa-Kaliszuk. Działaczka pro-life odniosła się do Poloneza Równości w warszawskim liceum. Jak wskazała, to marsz ku śmierci, a nie lepszej Polsce.

Maturzyści z warszawskiego I SLO Bednarska postanowili zatańczyć Poloneza Równości, aby „wesprzeć swoich homoseksualnych przyjaciół”. Na zamieszonym w sieci nagraniu, w Polonezie biorą udział pary złożone z osób tej samej płci.

– To jest bardzo przykry przykład tego, że szkoła, edukacja jest wykorzystywana do kampanii ideologicznych. To jest sprawa żenująca. Szkoła nie jest miejscem na rozwijanie skrajnych ideologii, a wykorzystanie młodzieży do promocji ruchów homoseksualnych, ideologii gender i LGBT jest kompromitujące dla tej szkoły, jej pracowników i dyrekcji – zaznaczyła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

Tańczenie Poloneza w parach homoseksualnych to jest marsz ku Polsce, której miałoby nie być – zwróciła uwagę działaczka pro-life.

– Pary homoseksualne ze swojej natury nie mogą być rodzicami. Jeśli więc będziemy promować taki styl życia, to jednocześnie będziemy promować styl życia, w którym nie ma dzieci. W tym nie ma miejsca dla rodziny, dla naturalnej rodziny, która jest źródłem szczęścia i wychowania dzieci. Toteż jest to bardziej marsz ku śmierci, a nie ku przyszłości – powiedziała Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

RIRM