[TYLKO U NAS] K. Tchórzewski: Fundusz stabilizacyjny JSW nie będzie wykorzystywany do budowy Elektrowni Ostrołęka
Fundusz stabilizacyjny Jastrzębskiej Spółki Węglowej – nie było zamiaru i nie ma zamiaru – nie będzie angażowany w budowę Elektrowni Ostrołęka. Ten fundusz jest tak zorganizowany, że on uniemożliwia nawet sięgnięcie po te pieniądze – mówił minister Krzysztof Tchórzewski w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.
Minister Krzysztof Tchórzewski jasno podkreślił, że nie ma żadnej szansy na to, aby fundusz stabilizacyjny Jastrzębskiej Spółki Węglowej był wykorzystany do budowy Elektrowni Ostrołęka.
– Jeszcze raz chce podkreślić, że takiego zamiaru nie było. Elektrownia Ostrołęka jest budowana przez spółki energetyczne, także Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych miało wejść w udziały Elektrowni Ostrołęka, ale tam nie było w ogóle środków związanych ze Śląskiem ani JSW, tylko były środki, które wynikały z pozostałości tzw. opłaty przejściowej, która w całości została teraz skierowana na doprowadzenie do tego, żeby nie zdrożała energia elektryczna w Polsce. Zdecydowanie fundusz stabilizacyjny Jastrzębskiej Spółki Węglowej – nie było zamiaru i nie ma zamiaru – nie będzie angażowany w budowę Elektrowni Ostrołęka – mówił szef resortu energii.
Fundusz stabilizacyjny jest tak zorganizowany, że on uniemożliwia nawet sięgnięcie po te pieniądze – dodał szef minister Tchórzewski.
– Cechą funduszu stabilizacyjnego jest to, że on musi być gotowy w każdej chwili do możliwości skorzystania z niego przez firmę. W skrócie mówiąc, on jest odłożony na tzw. ciężkie czasy, a więc wtedy, kiedy zacznie się w firmie źle dziać, więc po niego musi być możliwość natychmiastowego sięgnięcia, więc on może być na przykład lokowany w obligacje skarbowe, obligacje budżetu państwa itd. Z tego tytułu nie mam żadnej możliwości skorzystania z tego funduszu w inwestycje długoterminowe, a sam czas budowy Elektrowni Ostrołęka jest zaplanowany na 56 miesięcy – powiedział minister Krzysztof Tchórzewski.
Polityk przypomniał, że to właśnie resort energii zainwestował ogromne pieniądze w ratowanie polskiego górnictwa.
– To właśnie energetyka włożyła olbrzymie pieniądze, bo prawie 2 miliardy złotych w górnictwo, żeby je uratować. Teraz, kiedy to górnictwo jest na etapie ratowania, bo przecież trzeba powiedzieć, że te wszystkie spółki są też zadłużone. Zadłużenie Śląska to jest ponad 4 miliardy złotych. Tam są potężne obciążenia, które będzie trzeba spłacać, a więc ta restrukturyzacja nie została zakończona, ona właśnie w tej chwili będzie wchodziła w bardzo trudny okres, bo 2 lata było karencji, a teraz będzie trzeba przystąpić do spłaty długów na Śląsku – stwierdził minister Krzysztof Tchórzewski.
RIRM