[TYLKO U NAS] J. Jachnik ws. sporu wokół I prezes SN: Widać, jak konieczna jest zmiana konstytucji

Z jednej strony konstytucja mówi, że kadencja I prezes SN jest 6-letnia, a z drugiej, że można ją wygasić. Teraz będziemy zachodzić od tyłu, czyli skoro się nie jest sędzią, to nie można być I prezesem Sądu Najwyższego. Taką mamy konstytucję, dlatego musi być ona zmieniona – powiedział w rozmowie z reporterem TV Trwam Szymonem Kozupą Jerzy Jachnik, poseł Kukiz’15.

Ciężko przewidzieć, jak dalej potoczy się sytuacja związana ze sporem wokół I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf – powiedział Jerzy Jachnik.

– Pani prezes zawsze robi jakieś niespodzianki, więc nie wiadomo, jaki będzie tego efekt. Całe zamieszanie jest też winą ustawodawcy. Tak się nie robi ustaw – wskazał poseł Kukiz’15.

Ta sytuacja pokazuje dobitnie, że konieczna jest zmiana konstytucji – dodał.

– Kolejny raz widać, jak dziurawa jest konstytucja. Z jednej strony mówi ona, że kadencja I prezes SN jest 6-letnia, a z drugiej, że można ją wygasić. Teraz będziemy zachodzić od tyłu, czyli skoro się nie jest sędzią, to nie można być I prezesem Sądu Najwyższego. Taką mamy konstytucję, dlatego musi być ona zmieniona – podkreślił rozmówca TV Trwam.

Jakość reformy wymiaru sprawiedliwości pozostawia wiele do życzenia – powiedział Jerzy Jachnik.

– Z reformy wymiaru sprawiedliwości dla obywatela nie ma nic. My tego w ogóle nie czujemy. Skargę nadzwyczajną nam okroili tak, że praktycznie nie istnieje. Przyspieszenia postępowań z tego tytułu nie będzie. Sędziowie jak byli aroganccy, tak dalej będą. Tu się nic nie zmieniło, a my właśnie na te zmiany czekamy – zwrócił uwagę polityk.

 

RIRM