[TYLKO U NAS] F. Frąckowiak: Platforma Obywatelska nigdy nie chciała żadnego upamiętnienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Nie wyobrażam sobie, aby w XXI wieku – w wolnej Polsce – znalazł się radny, który będzie głosował za rekomunizacją nazw stołecznych ulic. […] Platforma Obywatelska nigdy nie chciała w Warszawie żadnego upamiętnienia śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego – zwrócił uwagę na antenie TV Trwam Filip Frąckowiak, warszawski radny Prawa i Sprawiedliwości.
Jednym z palących tematów dotykających Warszawę w ostatnich tygodniach stała się dekomunizacja nazw stołecznych ulic. Po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, nazwy 44 takich ulic podlegają zmianie.
– Do tych zmian jeszcze nie doszło. Najwyraźniej prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, urząd miasta czy Platforma Obywatelska zastanawiają się jednak, co z tym zrobić. […] Problem jest podwójny. Po pierwsze, trzeba usunąć ulicę, np. Bohaterów z kopalni „Wujek”. Po drugie natomiast, nadać nazwę komunistyczną. Dlatego nie wyobrażam sobie, aby w XXI wieku – w wolnej Polsce – znalazł się radny, który podejmie decyzję w takim zakresie – powiedział Filip Frąckowiak.
Osobną kwestią pozostaje nadanie ulicy imienia Lecha Kaczyńskiego. Co prawda NSA podtrzymał uchylenie decyzji w tej sprawie, pozostając przy al. Armii Ludowej, ale Rafał Trzaskowski mówi, że prezydent Polski w latach 2005-2010 powinien mieć ulicę w Warszawie, najlepiej w pobliżu Muzeum Powstania Warszawskiego.
– Oczywiście Muzeum Powstania Warszawskiego jest wielkim dziełem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, natomiast – niejedynym. W związku z tym przywiązywanie jedynie nazwiska śp. Lecha Kaczyńskiego do MPW jest niestosowne. Inną niestosowną rzeczą jest to, że osoby, który będą proponować taki projekt uchwały, zwyczajowo będą musiały skontaktować się z rodziną Lecha Kaczyńskiego – zaznaczył gość „Polskiego punktu widzenia”.
– Zatem, jak takie rozmowy miałyby wyglądać w sytuacji, kiedy wcześniej to nazwisko zostało zdjęte z ulic Warszawy. Więc nie wiem, czy to będą rozmowy takie, jak powinny być, czyli godne – dodał radny Prawa i Sprawiedliwości.
Sprawa dekomunizacji nazw ulic Warszawy stała się jednym z „problemów” nowego prezydenta miasta.
– Jestem przekonany, że gdyby Rafał Trzaskowski zgodził się na pozostawienie tych ulic, to na pewno poziom dyskusji politycznej w Warszawie znacznie by się zmienił. […] Platforma Obywatelska nigdy nie chciała w Warszawie żadnego upamiętnienia śp. Lecha Kaczyńskiego – akcentował Filip Frąckowiak.
Sprawa będzie miała swój dalszy ciąg. Radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli już, że nie ustąpią w walce o dekomunizację ulic w Warszawie.
RIRM