[TYLKO U NAS] Dr K. Kawęcki: Wprowadzona reforma sądownictwa nie ostudzi nastrojów

Myślę, że spory i emocje wokół reformy sądownictwa zaszły tak daleko, że być może prezydent uznał, że tym szybkim podpisem to ostudzi. Uważam, że on niestety nie będzie wygasał, bo ta kwestia jest ciągle przedmiotem zainteresowania UE – powiedział w „Polskim punkcie widzenia” na antenie Telewizji Trwam dr Krzysztof Kawęcki, prezes Prawicy RP.

Prezydent Andrzej Duda podpisał, przyjętą w ekspresowym tempie przez Sejm i Senat, nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.

– Myślę, że spory i emocje wokół reformy sądownictwa zaszły tak daleko, że być może prezydent uznał, że tym szybkim podpisem to ostudzi. Uważam, że on niestety nie będzie wygasał, bo ta kwestia jest ciągle przedmiotem zainteresowania UE – podkreślił szef Prawicy RP.

Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu wydał orzeczenie, w sprawie zapytania sądu w Irlandii, który nie chciał przekazać Polsce, przestępcy poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania.

Irlandzki sąd stwierdził, że ma wątpliwości co do niezależności wymiaru sprawiedliwości w Polsce w związku z reformą sądownictwa i prowadzoną przez Komisję Europejską procedurą dotyczącą praworządności. Sąd argumentował, że nie ma gwarancji uczciwego procesu.

Trybunał stwierdził, że jeśli jakiś sąd w kraju członkowskim ma wątpliwości co do sytuacji w innym państwie, musi najpierw przeprowadzić dwuetapową analizę.

– To potwierdza, że mamy do czynienia z zagrożeniem kompetencji suwerenności państw UE. TSUE ma przeogromne kompetencje, władza tego Trybunału jest praktycznie nieograniczona. To jest wielkie niebezpieczeństwo. To pokazuje, z jakim zagrożeniem mamy do czynienia – zaznaczył dr Krzysztof Kawęcki.

Takie sprawy powinny być rozwiązywane na krajowym podwórku.

– Wyjazdy pani Gersdorf do Niemiec i rozpowiadanie tam o jakichś sędziach na uchodźctwie powoduje, że patrzy się na Polskę w taki, a nie inny sposób. Takie spory w kraju można zrozumieć, ale to przenoszenie sporu na grunt UE – stwierdził.

Prezes Prawicy RP odniósł się również do proponowanego przez prezydenta Andrzeja Dudę referendum konsultacyjnego w sprawie zmian w konstytucji.

– Ta idea referendum była ideą dobrą, natomiast szanse na jego powodzenie byłyby, gdyby spełniony był warunek współpracy prezydenta z większością parlamentarną. Kwestie kosztów, terminu i inne były raczej pretekstem do odrzucenia tego pomysłu – podkreślił dr Krzysztof Kawęcki.

„Wiadomości TVP” przedstawiły wyniki głosowania w sposób, jakoby pomysł odrzuciła opozycja. Większość senatorów należy jednak do partii rządzącej, która – gdyby tylko chciała – mogła zgodzić się na ideę prezydenta.

– Trudno uznać, że to Platforma Obywatelska storpedował tę inicjatywę, bo przecież większość senatorów Prawa i Sprawiedliwości wstrzymało się od głosu – dodał.

RIRM