[TYLKO U NAS] Dr A. Kozicki: Mam nadzieję, że spotkanie prezydent Gdańska z panem premierem przyniesie dobre owoce
Pan premier wykazuje dobrą wolę. Mam nadzieję, że pani prezydent się z nim spotka. To może zaowocować obniżeniem temperatury debaty publicznej. Jeśli to spotkanie przyniesie owoce, to będzie to z korzyścią dla nas wszystkich. Oby tak było – powiedział w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja historyk, politolog dr Aleksander Kozicki. Odniósł się w ten sposób do zapowiedzianego przez premiera Mateusz Morawieckiego spotkania z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz.
Przedstawiciele środowisk prawicowych i naukowców wystosowali list do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. W piśmie wskazano m.in. na publiczne wypowiedzi osób ze środowiska politycznego Aleksandry Dulkiewicz, w których fałszowana jest historia Gdańska i Polski, w tym rozmywana jest odpowiedzialność Niemiec za II wojnę światową. Autorzy listu wyrażają zaniepokojenie brutalizacją języka debaty publicznej o mieście i państwie, co – jak wskazali sygnatariusze – prowadzi do dalszego demontowania wspólnoty i podziałów w gdańskim społeczeństwie [czytaj więcej].
– Jest to bardzo trzeźwa ocena rzeczywistości. Głos zabrały osoby, które na co dzień zajmują się przede wszystkim życiem naukowym. Część z nich to wielkie autorytety społeczne. W Gdańsku pękają wszelkie hamulce w debacie publicznej. Następuje przeciwstawianie Gdańska Polsce i Polski Gdańskowi. Jest to proces sztuczny i bardzo szkodliwy. W Gdańsku od dłuższego czasu odnosiło się takie wrażenie, że idealizuje się Wolne Miasto Gdańsk – twór sztuczny i szkodliwy. Dlaczego? Antagonizowało to Niemców i Polaków. Niemcy byli niezadowoleni, gdyż utracili Gdańsk, a Polacy byli niezadowoleni, gdyż nie uzyskali Gdańska. Używanie tego typu porównań jest szkodliwe – podkreślił historyk.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz pomija też rolę, którą w uzyskaniu wolności przez Polskę odegrał święty Jan Paweł II.
– Odcinanie się od spuścizny Jana Pawła II świadczy tylko o alienacji części elit od gdańskiego społeczeństwa. Trzeba podkreślić, że mieszkańcy Gdańska to potomkowie osób przybyłych z najbardziej odległych części Polski. To przede wszystkim osoby, których dziadkowie napłynęli do Gdańska po roku 1945. Dla nich tożsamość katolicka jest podstawową wartością – wskazał dr Aleksander Kozicki.
W najbliższym czasie dojdzie do spotkania prezydent Gdańska z premierem Morawieckim, który stwierdził, że zaczepianie poprzez uliczne happeningi nie przystoi na tak wysokich urzędach.
– Pan premier wykazuje dobrą wolę. Mam nadzieję, że pani prezydent się z nim spotka. To może zaowocować obniżeniem temperatury debaty publicznej. Jeśli to spotkanie przyniesie owoce, to będzie to z korzyścią dla nas wszystkich. Oby tak było – powiedział politolog.
Całą rozmowę z dr Aleksandrem Kozickim z „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].
RIRM