[TYLKO U NAS] A. Warzocha: Zmiana Konstytucji RP jest konieczna, ale nie teraz. Nie mamy niezbędnej większości konstytucyjnej

W obecnej kadencji Parlamentu nie mamy niezbędnej większości konstytucyjnej. Nie doprowadzilibyśmy do zmian, które miał na myśli pan prezydent i utopilibyśmy dyskusję nt. zmian konstytucyjnych na długie, długie lata – akcentował Artur Warzocha, senator Prawa i Sprawiedliwości, podczas sobotnich „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Artur Warzocha podsumował ostatnie obrady Senatu przed wakacyjną przerwą. Zwrócił uwagę na trzy ważne głosowania, które miały miejsce: dot. ustaw reformujących polski wymiar sprawiedliwości, wniosku Prezydenta RP o przeprowadzenie referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji oraz zmiany ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego.

Polityk odnosząc się do zmian w sądownictwie oznajmił, że „mieliśmy do czynienia chyba z ostatnim aktem na tej ścieżce legislacyjnej, gdyż ustawy zostały podpisane przez szefa państwa polskiego”.

Gość Radia Maryja na dłużej zatrzymał się nad omawianiem zmian ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Odniósł się do pojawiającego się zarzutu części społeczeństwa, iż zaproponowane przepisy faworyzują wielkie partie polityczne.

– Nikt nikomu nie zabrania podejmowania działalności politycznej w Polsce, trzeba się tylko przebić z pewną ideą. Nawet teraz, w dobie finansowania z budżetu państwa partii politycznej, mamy przypadki, kiedy ugrupowanie organizowane zupełnie od podstaw dostaje się do Parlamentu i może liczyć na dotacje. Jeżeli zaproponuje Polakom sensowny program, to może się rozwijać, budować swoje struktury i rosnąc w siłę. W przeprowadzanych symulacjach rzeczywiście widać, że w tej chwili ta ordynacja może zwiększyć przewagę partii, które zdążyły już okrzepnąć na scenie politycznej, ale nie oznacza to, iż mniejsze partie (…) nie mogą zyskać poparcia (…). Przede wszystkim chcieliśmy zlikwidować dysproporcje, które powstawały na terytorium całej Rzeczypospolitej – wyrównać szansę na właściwą reprezentację ugrupowań w poszczególnych regionach – tłumaczył senator.

Zlikwidowana została m.in. zasada tzw. mandatu wędrującego, który powodował, że niekiedy osoby, które zyskiwały wyższe poparcie – nie otrzymywały mandatu, ponieważ proporcjonalnie większa była ilość głosów oddanych na dane ugrupowanie w innym województwie.

Mandat przechodził do innego województwa. Czy to było sprawiedliwe wobec wyborców i polityka, który kandydował i zdobył często kilkadziesiąt tysięcy głosów nie otrzymując mandatu? Ta zasada została zlikwidowana i ordynacja została poprawiona. Liczymy bardzo na to, że prezydent Andrzej Duda podpisze tę ustawę – dodał Artur Warzocha.

Polityk ustosunkował się również do inicjatywy Prezydenta RP dotyczącej przeprowadzenia referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji, a która została odrzucona przez Senat.

– Data zaproponowana przez pana prezydenta okazała się niefortunna i mogła doprowadzić do tego, iż referendum byłoby nieważne. Sama dyskusja na temat zmian w konstytucji jest bardzo potrzebna. Większość senatorów Prawa i Sprawiedliwości, a właściwie chyba nawet wszyscy, uważa, że jest konieczna zmiana konstytucji, natomiast nie w tym momencie. W tym roku będziemy dwukrotnie iść do urn wyborczych (…). Jeżeli udałoby nam się uzyskać ponad 30 proc. obecności przy urnach, to taki wynik obligowałby nas do tego, żebyśmy dalej coś z tym problemem zrobili. Trzeba by dążyć do tego, aby przeprowadzić zmiany w konstytucji, a my w obecnej kadencji Parlamentu niezbędnej większości konstytucyjnej nie mamy (…). Nie doprowadzilibyśmy do zmian, które miał na myśli pan prezydent i utopilibyśmy dyskusję nt. zmian konstytucyjnych na długie, długie lata – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.

Cała rozmowa z senatorem dostępna jest [tutaj].    

RIRM

 

        

drukuj