Turcja buduje mur na granicy z Iranem
Turcja buduje mur na granicy z Iranem. Ma on – zdaniem władz – zatrzymać napływ kurdyjskich bojowników oraz ułatwić walkę z przemytnikami.
Plan budowy muru na wybranych odcinkach granic z Irakiem i Iranem prezydent Turcji Recep Erdogan ogłosił w styczniu. Ma być podobny do muru budowanego wzdłuż mającej 911 km granicy z Syrią.
Na Bliskim Wschodzie sytuacja jest niespokojna – wskazał prof. Mieczysław Ryba.
– Już mur między Izraelem a Palestyną ilustruje skalę napięcia. Jeśli bierzemy pod uwagę region między Iranem a Turcją – kurdyjski rejon, gdzie mocne są siły terrorystyczne i duże zagrożenie – to pamiętajmy, że narzędziem kurdyjskim mogą grać różne siły – powiedział historyk.
Bariera o szerokości 2 m i wysokości 3 m jest wznoszona z elementów gotowych. W ten sposób Turcja chce się bronić przed przenikaniem bojowników kurdyjskich oraz walczyć przemytnikami – dodał.
– Jeśli bierzemy pod uwagę Turcję i Iran – dawną Persję – to są to kraje mające duże ambicje bliskowschodnie, imperialne tradycje jednoczenia świata islamskiego wokół siebie. Ten mur jest manifestacją napięcia i ambicji, jakie te siły mają – wskazał prof. Ryba.
Tymczasem jeden z izraelskich generałów informuje, że państwo żydowskie przyspieszy budowę podziemnego betonowego muru wzdłuż granicy ze Strefą Gazy i chce ukończyć ją w ciągu dwóch lat. Mur ma uniemożliwić palestyńskim bojownikom przedostawanie się podziemnymi tunelami do Izraela. Państwo żydowskie traktuje tunele wykorzystywane przez bojowników radykalnego Hamasu lub innych palestyńskich organizacji zbrojnych jako główne zagrożenie dla swego bezpieczeństwa. Latem 2014 r., podczas ostatniej wojny Izraela z Hamasem w Strefie Gazy, odkryto i zniszczono ok. 30 tuneli.
TV Trwam News/RIRM