Trwa badanie przyczyn katastrofy myśliwca w okolicach Pasłęka

Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego bada przyczyny katastrofy myśliwca w okolicach Pasłęka w województwie warmińsko-mazurskim.

Pilot nie przeżył wypadku; wykonywał lot szkoleniowy polegający na przechwyceniu dwóch pojedynczych samolotów. Spędził on w powietrzu na tego typu maszynie kilkaset godzin. Wielokrotnie brał udział w krajowych i międzynarodowych ćwiczeniach.

Wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz powiedział, że polskie lotnictwo poniosło wielką stratę.

– To wielka strata dla polskiego wojska, dla sił zbrojnych, bo to był doświadczony pilot spędził w powietrzu ponad 850 godzin. Służył w wielu misjach w kraju i poza granicami. Tym większy to ból i strata. Czekamy na informację, co było tego przyczyną – podkreślił Wojciech Skurkiewicz.

MiG-29 należał do 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy zostały wstrzymane loty tego typu maszyn.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl