Tragiczny bilans lawin śnieżnych w Afganistanie
Już 186 osób zginęło w wyniku lawin śnieżnych w północno-wschodnim Afganistanie. Mieszkańcy tego kraju mieszkają w namiotach, często muszą sami radzić sobie z mrozem.
Lawiny wspierane przez silny wiatr niszczą napotkane na swojej drodze domy. Metrowy śnieg utrudnia akcję ratowniczą. Mieszkańcy Afganistanu na własną rękę próbują poradzić sobie z żywiołem.
– Wszyscy ludzie są w tej samej sytuacji. Woda wchodzi do namiotu z dwóch stron, dzieci muszą ją wylewać – powiedziała kobieta, poszkodowana w wyniku lawin.
Najbardziej dotknięta została prowincja Pandższer, leżąca około 100 km na północny wschód od Kabulu, stolicy Afganistanu. Ogromnym problemem są także ujemne temperatury. Ci, którzy stracili domy mieszkają teraz w namiotach. Mrozy oznaczają więc walkę o przetrwanie.
– Na początku używaliśmy węgla, teraz małych kawałków drewna. Jeżeli mamy dwie lub trzy tony węgla, możemy użyć pieca do ogrzewania. Teraz mamy go jednak zbyt mało, by utrzymać ciepło w namiocie – dodała kobieta.
Lawiny śnieżne to zjawisko, które na terenie Afganistanu występuje wyjątkowo często. W 2010 roku żywioł pochłonął 160 osób.
TV Trwam News