To święto to takie nasze pospolite ruszenie
Ze Zbigniewem Piotrowskim, burmistrzem miasta i gminy Radzymin, rozmawia Paweł Tunia
Radzymin co roku uroczyście obchodzi rocznicę Bitwy Warszawskiej zwanej Cudem nad Wisłą.
– Przygotowania do uroczystości 15 sierpnia trwają praktycznie cały rok. Ponieważ Radzymin kroczy datami historycznymi od 3 maja, poprzez 13 czerwca – rocznica wizyty Ojca Świętego w 1999 roku – 15 sierpnia, do 11 listopada. To są właśnie daty, które składają się na celebrę wszystkich uroczystości w naszym mieście. Dzień przed sobotnim świętem, przeglądając wszystkie ulice, widziałem, jak ludzie się krzątali, robiąc porządki, malując płoty, poprawiając coś w ogrodach. To jest właśnie takie nasze pospolite ruszenie. Kiedyś 11 listopada w kolegiacie poświęciliśmy 123-metrową flagę narodową i później z ks. bp. Kazimierzem Romaniukiem i wieloma innymi osobami (około 400 ludzi), nieśliśmy ją i złożyliśmy pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki. Był to piękny symbol wyniesienia Ojczyzny na ramionach przez Naród.
Miasto przygotowuje specjalne centrum organizowania obchodów rocznicowych. Kiedy ono powstanie?
– Na 90. rocznicę Cudu nad Wisłą planujemy wybudować centrum historyczno-kulturowe Radzymin. Będzie się ono składać z dwóch elementów: z ołtarza narodowego i panoramy radzymińskiej, wykonanej na wzór racławickiej. Będzie to monumentalne dzieło. Mam już przyrzeczenie pomocy od polonusów z Niemiec, którzy chcą się w to włączyć. Jest już uchwała rady miejskiej o powstaniu takiego centrum. Ołtarz powstanie na miejscu lądowiska Ojca Świętego Jana Pawła II. Na rocznicę zaprosimy wszystkich prezydentów na czele z prezydentem Ryszardem Kaczorowskim, któremu nasze miasto oddaje zawsze należny szacunek, a który bywa u nas bardzo często. Zaprosimy także ambasadorów państw byłych republik sowieckich, tych położonych bliżej Polski, oraz ambasadora Rosji, którego będzie nam miło gościć.
Dziękuję za rozmowę.