To są groteskowe manipulacje

Z prof. Jerzym Robertem Nowakiem rozmawia Marek Żelazny


Był Pan Profesor jednym z głównych uczestników i prelegentów sobotniego spotkania w bazylice Ojców Jezuitów w Krakowie, które dotyczyło „Walki z Kościołem i antypolonizmu w książce 'Strach’ J.T. Grossa”. Jak ocenia Pan Profesor reakcję mediów, które czynią z tego spotkania rodzaj wiecu politycznego, rzekomo nacechowanego treściami antysemickimi?


– To są groteskowe wręcz manipulacje. Była to debata poświęcona obronie prawdy o Kościele katolickim w Polsce, o hierarchach mocno zasłużonych dla naszego kraju, jak Prymas August Hlond, Prymas Tysiąclecia Stefan Kardynał Wyszyński, jak metropolita krakowski ks. kard. Adam Sapieha czy torturowany przez komunistów i skazany w sfabrykowanym procesie ks. bp Czesław Kaczmarek. Wszyscy oni znaczyli tak wiele dla Kościoła i dla Polski, że byłoby haniebnym zaniedbaniem, jeślibyśmy nie wystąpili w ich obronie.

Znaczenie naszej debaty wzmocnił fakt, że uczestniczył w niej Sprawiedliwy wśród Narodów Świata – ks. bp Albin Małysiak, który uratował pięcioro Żydów w czasie II wojny. Właśnie biskup Małysiak dał wymowne świadectwo na temat wielkiej roli arcybiskupa Sapiehy w ratowaniu Żydów. Przypomnijmy, że Gross w podły sposób zaatakował postać tego hierarchy, nazywając go antysemitą.


Po spotkaniu w bazylice Ojców Jezuitów „Gazeta Wyborcza”, relacjonująca jego przebieg, obdarzyła Pana Profesora mianem „naczelnego antysemity Radia Maryja”.


– W tym konkretnym przypadku nie będę wdawał się w procesowanie z „Gazetą Wyborczą”, bo tego typu epitety traktuję jako ujadanie kundli. Mam jeszcze bardzo wiele poważnych rzeczy do napisania w tym roku i jeżeli czas mi na to pozwoli, to ukażą się moje cztery kolejne, nowe książki, w tym publikacje prostujące rozliczne kłamstwa o stosunkach polsko-żydowskich. To będzie moja najlepsza odpowiedź na oszczerstwa żurnalistów-paszkwilantów z „Wyborczej”.


Prokuratura Rejonowa w Krakowie Krowodrzy nie zajmie się sprawą znieważania Narodu Polskiego i nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, które miały się znaleźć w książce Grossa pt. „Strach”. Pana zdaniem, prokuratury za czasów poprzedniego rządu nie działały bardziej wnikliwie?


– Na pewno tak. Widzimy już skutki „nowego”, dość szczególnego stylu działania narzuconego sądom i prokuraturom przez min. Ćwiąkalskiego. W świetle konkretnych faktów nie ma wątpliwości, że książka Grossa przynosi szereg oszczerstw godzących w dobre imię Narodu Polskiego. Na przykład na s. 57-58 „Strachu” Gross oskarża Polaków o brutalność w czasie przesiedleń ludności niemieckiej czy ukraińskiej, która spowodowała rzekomo paręset ofiar śmiertelnych. Polemizował z tymi stwierdzeniami nawet autor pro-Grossowych tekstów w „Tygodniku Powszechnym” Paweł Machcewicz, który przypomniał, że Niemcy ginęli głównie w czasie ofensywy Armii Czerwonej, i bynajmniej nie z rąk Polaków, a w czasie akcji „Wisła” zginęło ok. 200 Ukraińców. Porównajmy tę liczbę z ponad 100 tysiącami Polaków zamordowanych na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez nacjonalistów ukraińskich.

Postępowanie w sprawie Grossa mocno utrudniałby fakt, że nie jest on obywatelem polskim. Ewentualny proces mógłby wykorzystać – ze względu na dość powszechną nieznajomość na Zachodzie historii polskiej w II wojnie światowej – dla przedstawienia siebie jako rzekomej ofiary polskiej mściwości.

Uważam, że w Polsce należałoby wytoczyć proces w pierwszym rzędzie wydawcom ze Znaku, którzy wypromowali ten polakożerczy gniot na polskim rynku księgarskim i którzy multiplikują w ten sposób kłamstwa Grossa zawarte w książce „Strach”.


Dziękuję za rozmowę.
drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl