Rodzina nie rozpoznała ciała Anny Walentynowicz

W trumnie Anny Walentynowicz znajduje się ciało innej osoby – poinformował mec. Stefan Hambura. Ciało które badano dziś we Wrocławiu nie jest ciałem działaczki.

Dziś w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu rozpoczęła się sekcja zwłok ofiary katastrofy smoleńskiej, która została ekshumowana z rodzinnego grobu rodziny Walentynowiczów. Jednak podczas oględzin zwłok syn legendy solidarności jej nie rozpoznał.

Potwierdzam oświadczenie syna śp. Anny Walentynowicz, który powiedział że ciało znajdujące się na stole sekcyjnym, nie jest ciałem jego mamy, które rozpoznał w Moskwie – powiedział mec. Stefan Hambura.

Zwłok babci nie rozpoznał także wnuk Anny Walentynowicz. Jutro ma się odbyć sekcja ciała z grobu śp. Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Prokuratorzy podejrzewają, że ciała tych osób mogły być zamienione.

Cała sprawa powinna zostać wyjaśniona akcentował poseł Antonii Macierewicz, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. Katastrofy Smoleńskiej.

– Dokonano strasznego fałszerstwa i muszą być wyciągnięte konsekwencje. Przede wszystkim trzeba wyrazić olbrzymie współczucie i podziw dla rodziny, dla wszystkich najbliższych, którzy tak wiele przecierpieli. I  teraz narażeni byli w ostatnich dniach na poniewierkę; za to odpowiadają prokuratorzy, premier i ci, którzy ukrywali dowody przebiegu wydarzeń – powiedział Antoni Macierewicz.

Poseł dodał, że z urzędu powinny zostać ekshumowane ciała ofiar katastrofy, które nie zostały poddane sekcji.

Jutro tej sprawie poświęcone zostanie posiedzenie parlamentarnego zespołu z udziałem rodzin ofiar.

Przed godziną w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu rozpoczęła się sekcja zwłok ofiary katastrofy smoleńskiej, która została ekshumowana z rodzinnego grobu rodziny Walentynowiczów.

W sekcji uczestniczą, syn legendy Solidarności Janusz Walentynowicz wnuk Piotr oraz mecenas Stefan Hambura.

Specjaliści z Wrocławia, Gdańska i Bydgoszczy przeprowadzą także badania nad ciałem śp. Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Prokuratorzy po analizie dokumentacji podejrzewają, że ciała tych osób mogły być zamienione.

Wczoraj w Krakowie przeprowadzono badania tomografem komputerowym. Zwłoki ofiar prześwietlono też rentgenem.

 – Potrzeba paru dni, aby te obrazy z tomokomputera obrobić, przerobić na normalny widok więc to troszkę potrwa. Natomiast zdjęcia rentgenowskie są wywołane, co na nich jest nie mam pojęcia. Nawet gdybym widział te zdjęcia to nie potrafiłbym powiedzieć co na nich jest, ponieważ się na tym nie znam – dodał Janusz Walentynowicz.

Prokuratura do końca roku przeprowadzi jeszcze cztery ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej. W przypadku dwóch par ciał także istnieje podejrzenie, że mogło dojść do zamiany zwłok.

Do tej pory wojskowa prokuratura przeprowadziła sekcje trzech ofiar – Zbigniewa Wassermanna, Przemysława Gosiewskiego i Janusza Kurtyki.

 

Wypowiedź Janusza Walentynowicza


Pobierz Pobierz

Wypowiedź Stefana Hambury


Pobierz Pobierz

Wypowiedź Antoniego Macierewicza


Pobierz Pobierz

 

 

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl