Szydło: informacje o końcu kryzysu są przedwczesne
Mówienie o końcu kryzysu jest przedwczesne – podkreśla część ekonomistów i posłów. Wczoraj podczas pierwszego dnia Forum Ekonomicznego w Krynicy, premier Donald Tusk ogłosił zakończenie kryzysu i powiedział, że Polacy go odparli.
Prezes Rady Ministrów mówił, że w IV kwartale br. wzrost PKB powinien przekroczyć 2 proc., w całym 2013 r. 1,5 proc., a w I kwartale 2014 r. może wynieść około 3 proc. Jednocześnie ogłosił też początek programu „Polska po kryzysie”.
Poseł Beata Szydło, wiceprezes PiS podkreśla, że premier w Krynicy ma zawsze dobre informacje dla Polaków. Przypomina, że kilka lat temu Donald Tusk ogłaszał, iż w 2011 roku Polska wejdzie do strefy euro. Dziś PO ma słabe notowania, stąd te zapowiedzi.
– Na forum ekonomicznym w Krynicy premier chciał powiedzieć coś co jednoznacznie wzmocniłoby jego pozycję. Myślę, że forum w Krynicy to wydarzenie, w którym bierze udział środowisko, które zawsze było naturalnym zapleczem PO i premiera. W związku z tym premier próbuje taką rolę odegrać. Bardzo bym się cieszyła, gdyby wizja Donalda Tuska się spełniła i rzeczywiście kryzys był za nami. Jednak wszystko wskazuje na to, że niestety przed nami sporo trudnych miesięcy – powiedziała poseł Beata Szydło.Prof. Andrzej Kaźmierczak, członek Rady Polityki Pieniężnej podkreśla, że nawet jeżeli chodzi o prognozy ekonomiczne – krajowe i zagraniczne, to nie możemy mówić o tak dużym optymizmie.
– Przypomnijmy, że pierwszy kwartał wynosił 0,5 proc. Drugi kwartał wynosił zaledwie 0,8 proc. Natomiast trzeci szacowany jest na 1,5 proc. Krótko mówiąc nie ma mowy o tym, aby osiągnąć 2 proc. w 2013 roku. Zatem to jest zaskakująca informacja. Może się okazać, że tak jak w przypadku ministra Rostowskiego, który pomylił się o drugie tyle (jeżeli chodzi o wzrost PKB) w założeniach tegorocznego budżetu znów ten optymizm jest nieuzasadniony – powiedział prof. Andrzej Kaźmierczak.Dziś w Krynicy Zdrój drugi dzień Forum Ekonomicznego. Podczas jednego z paneli swoje propozycje gospodarcze ma przedstawić prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Wiceszefowa PiS Beata Szydło tłumaczyła w Krynicy, że chodzi o recepty na rozwiązywanie obecnych problemów gospodarczych Polski.
– Prezes Kaczyński będzie mówił o tym, co trzeba zrobić, a żeby te optymistyczne, ale jeszcze bardzo słabe wyniki płynące z polskiej gospodarki stały się tendencją i aby ta gospodarka dalej rosła; żeby przezwyciężyć kryzys finansów publicznych. Mamy przygotowaną propozycję zmian, które powinny być podjęte natychmiast w polskim parlamencie – powiedziała poseł Beata Szydło.
RIRM