Szewczak: Grecja nie jest w stanie spłacić zadłużenia

Zamknięte banki i nieczynne bankomaty – tak wygląda dzisiaj sytuacja  w Grecji.  Na taki krok zdecydował się rząd w Atenach po tym jak Europejski Bank Centralny postanowił zamrozić pożyczkę ratunkową dla greckich banków na poziomie ok. 90 miliardów euro.

Eksperci podkreślają, że może to być decydujący moment na opuszczenie strefy euro przez ten kraj.

Janusz Szewczak, główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK, mówi, że Grecja nie jest w stanie spłacić tak wysokiego zadłużenia.

– Wcześniej czy później nastąpi bankructwo Grecji. Długi greckie w wysokości 380 mld euro są oczywiście nie do spłacenia. Dalsze „zaciskanie pasa” i naprawianie sytuacji poprzez kolejne cięcia, czyli zmniejszanie rent, emerytur, świadczeń socjalnych, podwyższanie podatków, wyprzedaż majątku narodowego do niczego sensownego nie prowadzi, ponieważ tych długów po prostu nie da się oddać – stwierdza Janusz Szewczak.

Placówki bankowe Grecji pozostaną zamknięte do przyszłego poniedziałku. Od dzisiejszego popołudnia Grecy będą mogli wypłacić w ciągu dnia jedynie 60 euro.

Do jutra Ateny muszą zwrócić Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu 1 mld 600 mln euro. Warunkiem otrzymania kolejnej raty kredytu jest wprowadzenie cięć i reform. Na to nie godzi się rząd Aleksisa Ciprasa.

Na 5 lipca rozpisano referendum, w którym to sami Grecy mają zdecydować w sprawie warunków wsparcia, postawionych przez pożyczkodawców.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl