Szczecin: moździerze samobieżne Rak dla 12 Brygady

Osiem samobieżnych moździerzy kołowych Rak i cztery artyleryjskie wozy dowodzenia trafiły w poniedziałek do 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie. To trzon kompanijnego modułu ogniowego samobieżnego moździerza 120 mm Rak.

„To najnowocześniejszy sprzęt; do tego czasu Wojsko Polskie takiego sprzętu nie miało, bo wszystkie moździerze były ciągnione bądź noszone w zależności od kalibru” – powiedział PAP kapitan Marcel Podchorodecki z 12 Dywizji Zmechanizowanej.

Jak dodał, „to pierwsze moździerze samobieżne na podwoziu Rosomaka”.

„W tej chwili Rak dysponuje amunicją, którą można razić cele na odległość 6 kilometrów, ale wojsko czeka na specjalną inteligentną amunicję, która pozwoli na strzelanie z tych moździerzy na o wiele dalszą odległość i z chirurgiczną precyzją” – powiedział kapitan Marcel Podchorodecki.

Do kompanii wsparcia trafiło osiem moździerzy Rak oraz cztery wozy dowodzenia. To pierwszy etap tworzenia kompanijnego modułu ogniowego Rak.

Aby moduł był kompletny, potrzebuje oprócz ośmiu samobieżnych moździerzy i czterech wozów dowodzenia jeszcze: dwóch artyleryjskich wozów rozpoznania, trzech artyleryjskich wozów amunicyjnych, jednego artyleryjskiego wozu remontu uzbrojenia i jednego wozu zabezpieczenia technicznego.

„Łącznie po zakończeniu dostaw w całym module będzie pełniło służbę około 110 żołnierzy” – dodał kapitan Podchorodecki.

Kompanijny moduł ogniowy Rak został przekazany 1. batalionowi piechoty zmotoryzowanej „Legionów”.

Pierwsze elementy kompanijnego modułu ogniowego samobieżnego moździerza 120 mm Rak na podwoziu kołowym Huta Stalowa Wola przekazała w czerwcu 2017 r. do 17 Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu, natomiast elementy drugiego modułu przekazano do 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie.

Rak to samobieżny moździerz kalibru 120 mm. Został zaprojektowany i wyprodukowany przez Hutę Stalowa Wola. Jest to pierwszy moździerz, który znajduje się w zamkniętej wieży, dzięki temu w pełni chroni załogę; w pełni automatyczny, nie wymaga ingerencji człowieka.

Poza tym moździerz ten może prowadzić ogień od minus 3 stopni położenia lufy aż do plus 80 stopni. To oznacza, że jest to jedyny moździerz, który może prowadzić ogień do celów, które są widoczne na wprost. Uzyskuje kąty, które dla dotychczasowych moździerzy były nieosiągalne. Do tej pory moździerze strzelały powyżej 45 stopni położenia lufy.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl