Syn więźnia obozów koncentracyjnych pozywa Niemcy
Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pozew złożony przeciwko Republice Federalnej Niemiec o odszkodowania za prowadzenie eksperymentów pseudomedycznych na więźniach. Złożył go Adam Kowalewski, którego ojciec został poddany takim torturom. Jak twierdzi, efekty związane z eksperymentami przekładają się na jego obecną niepełnosprawność i problemy zdrowotne.
Jerzy Kowalewski, ojciec pana Adama, był więźniem trzech obozów koncentracyjnych. W czasie pobytu w Auschwitz został poddany wielu eksperymentom pseudomedycznym.
– Tata na bloku 20. i 21. miał wstrzykiwany tyfus i były eksperymenty, które miały wpływ na konflikt serologiczny, czyli ludziom, którzy mieli grupę krwi, przypuśćmy, 0Rh+ – jak mój tata – wstrzykiwali Rh- – tłumaczył Adam Kowalewski.
Efekty tych eksperymentów odcisnęły swe piętno na bliskich Jerzego Kowalewskiego.
– Pan Adam cierpiał całe życie i nadal cierpi, że na jego ojcu były przeprowadzane eksperymenty pseudomedyczne – zaznaczył adwokat mec. Stefan Hambura.
Nie chodzi tu jednak tylko o zranienia psychiczne. Adam Kowalewski urodził się z porażeniem mózgowym. Jego niepełnosprawność jest efektem ran zadanych jego ojcu. Pozew, który złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie, dotyczy roszczeń tzw. drugiej generacji. Zapłacić ma go sprawca tych krzywd – Niemcy.
– Domagamy się od rządu niemieckiego rekompensaty za to, że żyjemy z piętnem, że jesteśmy dziećmi rodziców, którzy przeżyli obozy koncentracyjne – podkreślił syn byłego więźnia niemieckich obozów.
Pan Adam domaga się od Republiki Federalnej Niemiec odszkodowania w wysokości 400 tys. złotych oraz renty miesięcznej w wysokości 3 tys. złotych.
– Te pozwy są składane też dlatego, ażeby strona niemiecka zdała sobie sprawę z tego faktu, że już teraz przechodzimy do konkretów – dodał mec. Hambura.
Pozew pana Adama może być początkiem dochodzenia przez Polaków tzw. roszczeń drugiej generacji.
– Być może będzie za chwilę pozew sanitariuszki z Powstania Warszawskiego – wskazał adwokat.
Osoby, które odczuwają efekty przemocy, jaką w czasie II wojny światowej Niemcy zadali ich bliskim, mogą przedstawić swoją sprawę za pomocą strony internetowej www.naszeroszczenia.pl.
TV Trwam News/RIRM