Sycylia: w piątek rozpocznie się szczyt G7
W Taorminie na Sycylii rozpocznie się w piątek dwudniowe spotkanie przywódców siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata – szczyt G7. W całym regionie panuje stan najwyższej gotowości. Bezpieczeństwa będzie strzec ponad 7 tys. policjantów i żołnierzy.
Taormina, zwana „Perełką Sycylii”, gdzie obradować będą przywódcy krajów G7, została praktycznie odcięta od świata. Wokół miejsc obrad i pobytu uczestników szczytu powstała tzw. czerwona strefa. Na drogach prowadzących do Taorminy ustawiono zasieki i punkty służb patrolowych. Policja obawia się zamieszek. Spotkaniom grupy G7 od lat towarzyszą protesty antyglobalistów i przeciwników kapitalizmu.
Dwudniowe spotkanie wraz z 7 tys. policjantów i karabinierów zabezpieczać będzie kontyngent blisko 3 tys. żołnierzy i funkcjonariusze Gwardii Finansowej. Na wypadek ataku biologicznego i chemicznego w stan najwyższej gotowości postawiona została regionalna służba zdrowia. Ze względów bezpieczeństwa od początku tygodnia do portów na Sycylii nie wpływają statki i okręty z migrantami ratowanymi na Morzu Śródziemnym. Wszystkie jednostki kierowane są w tych dniach na Sardynię i do Kalabrii.
Podczas dwudniowego spotkania przywódcy Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Niemiec i Japonii, a także czołowi politycy reprezentujący Unię Europejską, omówią najważniejsze sprawy poświęcone światowej gospodarce, polityce zagranicznej, bezpieczeństwu obywateli oraz równowadze środowiskowej.
Od 2014 r. światowi przywódcy spotykają się w formacie G7, bez Rosji. To reakcja na naruszenie przez Rosję suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.
TV Trwam News/RIRM