Święto narodowe na Węgrzech z udziałem premiera M. Morawieckiego

Węgrzy obchodzą swoje święto narodowe. W Budapeszcie odbyły się centralne uroczystości 171. rocznicy rewolucji węgierskiej. Gościem honorowym wydarzenia był premier Mateusz Morawiecki.

Tradycyjnie w święto narodowe Węgrów w Budapeszcie nie mogło zabraknąć Polaków, którzy przybyli tu bardzo tłumnie.

– Bez Polaków Węgry nie byłyby wolnym krajem i Europy nie można byłoby zjednoczyć. Polacy dali nam św. Jana Pawła II i „Solidarność”. Zmieniliście w ten sposób historię. Mogliśmy odzyskać wolność i niezależność naszych narodów – mówił premier Wiktor Orban w trakcie obchodów 171. rocznicy rewolucji węgierskiej.

Była ona częścią europejskiej „Wiosny Ludów”. W walkach po stronie Węgier walczyli Polacy, m.in. generałowie: Józef Bem, Henryk Dembiński oraz Józef Wysocki.

– Dzisiaj, tak jak 171 lat temu, stoimy po stronie prawdy, po stronie solidarności, po stronie zwykłego człowieka, po stronie wolności – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu przypomniał, że chociaż „Wiosna Ludów” nie odniosła sukcesu na Węgrzech, to żołnierze oddali tylko broń. Sztandary, pod którymi walczyli, podzielili między sobą na małe fragmenty.

– Nasze narody, dzisiaj wolne narody, są poskładane z takich kawałków sztandarów, kawałków swojej wielkiej historii, kawałków naszej przyjaźni – wskazał premier Mateusz Morawiecki.

Premier Wiktor Orban w swoim przemówieniu podkreślił, że każdy, kto atakuje Polskę, atakuje Europę Środkową i Węgry. Dodał, że przyjaźń polsko-węgierska nie jest romantyczną legendą. My wiemy, jak należy być przyjacielem w trudnych czasach, ale teraz przygotowujemy się do nowej przyszłości – mówił szef węgierskiego rządu.

– Przygotowujemy się do spektakularnego środkowo-europejskiego podniesienia się, do powtórki kiedyś istniejącej naszej wielkości. Szykujemy się do renesansu środkowo-europejskiego o  miażdżącej sile, wynoszącej nas wysoko – wskazał premier Viktor Orban.

Szef węgierskiego rządu stanowczo dodał, że Węgry domagają się odejścia od polityki proimigracyjnej na Starym Kontynencie; reformy Unii Europejskiej oraz powrotu do chrześcijańskich wartości, bez których nie będzie wolnego życia w Europie.

– Chcemy silnej Europy, silnych państw narodowych oraz chcemy widzieć na czele Europy nowych, silnych przywódców, którzy nie sprowadzają kłopotów do nas, lecz niosą pomoc tam, gdzie jej potrzeba – podkreślił premier Viktor Orban.

Czwartkowe przemówienia premierów Wiktora Orbana oraz Mateusza Morawieckiego pokazały, że Polskę i Węgry łączy nie tylko wielowiekowa przyjaźń i historia, ale także wspólna przyszłość.

Piotr Krupa/TV Trwam News/RIRM